Władza ponad prawem? Strefa zakazu zatrzymywania się i przekraczanie prędkości

Ludzie mają prawo czuć się oszukani przez polityków - co innego stanowią, a zupełnie inaczej się zachowują… Kierowca prezydenckiego ministra Jakuba Kumocha najpierw parkował w strefie zakazu zatrzymywania się, a następnie przekraczał prędkość w terenie zabudowanym.
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Po raz kolejny: pewność kary i jej adekwatność jest istotna...
Oni się z was śmieją, wy na nich głosujecie jak barany. Koło się sie zamyka.
5, 10, 15 lat mija a największe kanalie cały czas u władzy. Wyborcy cały czas nie łączą kropek.
W 2012, przyłapany przez dziennikarzy przeprosił, i powiedział, cytuję: " ponieważ nie mogłem znaleźć innego miejsca, to zaparkowałem na trawie. Ale zapewniam, że wjechałem na ślady wytarte już przez inny samochód. Jestem oburzony na samego siebie za to co zrobiłem"
A dwa lata później:
A w 2016:
Powiedzieć, że Kurski pluje swoim wyborcom w pysk, a ci chcą więcej, to nic nie powiedzieć. :)
@puto: Prawo jest nową religią dla plebsu.
Tak wnioskuję po tym, jak ludki do tego podchodzą - nadgorliwie.
Tak, a o co chodzi?
@Szewczenko
Wywal ten pytajnik, nie zakłamuj rzeczywistości.
Jak będzie przyzwolenie i społeczeństwo oddolnie tego chlewa nie zacznie rozliczać za choćby takie rzeczy to nigdy nie będziemy mieli choćby pozornie uczciwej władzy w tym kraju.
@SHOGOKI: I co, ktoś ma zniszczyć samochód, który został kupiony za pieniądze z budżetu tylko po to, by za hajs z budżetu kupić kolejny samochód? Mam nadzieję, że jeszcze nie masz czynnego prawa wyborczego.