Smutne ile takich ludzi jest w Polsce. Masa osób wszystkie oszczędności odkłada tylko na to, żeby kupić lepsze auto i sie popisać, nawet jak ich nie stac i potem brakuje nawet na AC. A potem muszą się o tą puszkę martwić jak o własne dziecko.
Sam się wnerwiam o każdą ryskę na aucie, raz nawet typ zarysował cały tył miesiąc po odebraniu auta z salonu i też nie byłem z tego faktu
@Murasame: mnie też dziwią ludzie którzy mieszkają w dwupokojowym mieszkaniu w bloku a ich samochody są warte tyle co fajny domek na obrzeżach miasta :)
TL;DR To tylko kawałek #!$%@? blachy w dodatku ubezpieczony
Ale się typ rzuca... Lubię samochody i nie powiem wkurzyłbym się gdyby ktoś przywalił z jakiejś własnej głupoty w mojego Trabanta albo Żuka. Ale gdyby to było moje normalne auto i ktoś po prostu nie ogarnął to luz.
I byłem w jednej i w drugiej sytuacji i zawsze obyło się bez awantur. Raz była to moja wina i swoją starą betą wjechałem w
Nie dość że się kretyn pluje, że mu przywalił prosto w auto, to jeszcze stoi jak idiota i nie daje szansy żeby spróbować jego "ukochanego" suv-a ominąć.
Komentarze (556)
najlepsze
Sam się wnerwiam o każdą ryskę na aucie, raz nawet typ zarysował cały tył miesiąc po odebraniu auta z salonu i też nie byłem z tego faktu
Ale się typ rzuca... Lubię samochody i nie powiem wkurzyłbym się gdyby ktoś przywalił z jakiejś własnej głupoty w mojego Trabanta albo Żuka. Ale gdyby to było moje normalne auto i ktoś po prostu nie ogarnął to luz.
I byłem w jednej i w drugiej sytuacji i zawsze obyło się bez awantur. Raz była to moja wina i swoją starą betą wjechałem w
@assback: tak jest jak kupujesz ksiajomi za 800zł