Łukasz Warzecha: konfiskata samochodów to groźny populizm
Uchwaloną przez Sejm nowelizację kodeksu karnego minister Zbigniew Ziobro uznaje za swój ogromny sukces. Słusznie czy nie – to temat na inną dyskusję. Zajmę się tylko jedną, za to bardzo głośną zmianą: wprowadzeniem instytucji przepadku pojazdu "pijanego kierowcy". Z tym pomysłem...
mat9 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 448
Komentarze (448)
najlepsze
Może warto przypomnieć starożytną zasadę - ne bis in idem - podwójnie nie karać.
Karta praw podstawowych EU art. 50.
"Nasza" konstytucja nie zawiera tej zasady, w związku z czym TK #!$%@? fikoły i mówi :
Zasada ne bis in idem wyinterpretowana z zasady
demokratycznego państwa prawnego jest rozumiana przez
Trybunał szeroko, obejmując nie tylko zbiegi
odpowiedzialności
A jak ci debil, jadący ponad 150 km/h skosi dziecko na pasach, to jest to mniejszy problem niż jak ci przy takiej prędkości skosi dziecko na pasach, ale będąc pijanym?
Równość prawa po całości.
Albo mamy powiązanie kary ze społeczną szkodliwością czynu, albo kara wynika z "najbardziej oczywista i medialna sprawa powinna mieć jak najwyższą karę widzianą przez osoby niepowiązane ze sprawą".
Przypuscmy ze jest jeden samochod w patologicznej rodzinie. Nawalony gosc jedzie i mu konfiskuja auto przez co jego zona traci prace co powoduje ze dzieci maja jeszcze bardziej przesrane niz wczesniej bo czynsz sie sam nie zaplaci a jedzenie nie kupi.
Nie rozumiem popierania tego populistycznego syfu. Swiat nie jest czarno-bialy. Osobiscie nie pije ale nie wychodze
@Hespar: widac kto nie mial nigdy do czynienia z patologicznym alkoholikiem. Nic nie dopiszesz bo bedzie darl ryja ze chcesz go okrasc. Tacy ludzie NIE SA rozsadni.
@marcinojg: mam 33 lata nie
Art. 178 kodeksu karnego
§ 1. Skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 173, art. 174 lub art. 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę, a w wypadku przestępstwa