Moja partnerka niszczy mnie psychicznie
Tak samo jak przemoc fizyczna, znęcanie psychiczne może prowadzić do zespołu stresu pourazowego, wyczerpania psychicznego lub depresji. Ponieważ jednak przemoc psychiczna nie pozostawia widocznych śladów, często nie można jej nawet udowodnić. Zwłaszcza jeśli ofiarą jest mężczyzna.
takJakLubimy z- #
- #
- #
- #
- #
- 209
Komentarze (209)
najlepsze
On tak twierdzi, bo nie poznał mojej byłej żony. Przy niej jego żona to anioł. Moja była żona stosowała przemoc fizyczną i psychiczną, raz mnie podtruła (wylądowałem w szpitalu
Portale randkowe pełne są "silnych i niezależnych" kobiet, które szukają kogoś lepszego niż były mąż czy partner.
Zabawne jest to, że często mężczyznom udaje się spotkać kobietę lepszą, ładniejszą i młodszą od byłej żony/partnerki.
Sprawa rozwodowa w toku, ale małżeństwo mieszka razem.
Mąż wraca do domu z pracy o stałej porze, ale któregoś dnia spotkał sąsiada i razem poszli załatwić jakąś sprawę.
Mąż wraca do domu, a tam już czeka patrol policji.
Co się okazało:
Żona widząc męża wracającego z pracy, zadała sobie obrażenia i wezwała policję i zgłosiła pobicie. Człowiek miał szczęście, że się spóźnił i był w tym czasie
Mężczyźni nigdy
Nie dotyczy to tylko relacji kobiet i mężczyzn, Niektóre osoby mają taką strategię że kompromitują publicznie różne osoby czy to swoich pracowników, czy swoje dzieci, synowe, zięciów, teściowe, szwagrów, panią w sklepie. Niestety niektórzy mają taką strategię na wyrażenie swojej frustracji i czucie się dobrze kosztem innych.
@Darga: Od dawna mnie to zastanawia w kontekście związków i relacji w pracy.
W pracy mam do czynienia z ludźmi, którzy próbowali zniszczyć mi opinię, ale ostatecznie im nie wyszło. Wystarczyło, że zmieniło się szefostwo na takie, które potrafi obiektywnie ocenić pracowników.
W związku z pewną kobietą zastanawiało mnie to, że przy innych osobach - na
Jedna uwaga, jeśli macie wspólne rozliczenia, postarajcie się najpierw załatwić rozdzielność majątkową, bo możecie się potem zdziwić, sam rozwód może trwać latami, zwłaszcza jak druga strona robi problemy.
Kazała Ci spać na wycieraczce? Sam zadzwoń na policję. Jak to Twoje mieszkanie i jesteś tam zameldowany to masz prawo wejść do domu, a księżniczka niech sobie śpi gdzie chce. Kurde nie wiem no.. rozwiedź się. Kobiety nie mają tego problemu, zabierają dzieci, majątek, zrujnują Cię psychicznie i finansowo i nikt jakoś nie gada że nie wypada się rozwodzić.
Zbieraj dowody, nagrywaj, zgłaszaj,
@operatorkoparki: To przeczytaj jeszcze raz. Nic się nie zadzieje samo. Napisałem wprost żeby iść na policję, rozwieść się, iść do psychologa. Gdzie tu masz "SAM"? Samemu to trzeba cokolwiek zrobić. Tak samo jak kobieta.
Żaden sąd ani policja nie pyta kobiety czy przypadkiem potrzebuje pomocy. Więc może czas też skończyć z tym kultem ofiary u faceta i po prostu ruszyć dupę
Piszę to z poziomu faceta, który kiedyś był w wieloletnim związku z kobietą, która wykorzystywała, może niezbyt drastycznie (ale jednak) moje niskie poczucie własnej wartości.
Weźcie się kuźwa ogarnijcie. Pozwalacie babom wejść sobie na łeb, robicie wszystko co księżniczka każe, a potem zdziwienie, że księżniczka zachowuje się jak księżniczka..
Od dekad dzieje się jedno - faceci mają coraz mniej "jaj". To co się teraz dzieje to nie jest wina
@Bobroni: Przy braku intercyzy spadki i tak nie wchodzą do majątku wspólnego. Niemniej też zalecam spisać intercyzę.
Przez to zyskujące "równouprawnienie" kobiety brały się za wychowanie dzieci w modelu takim, że kobiecie wolno wszystko, a facet ma być jej posłuszny. Natomiast facet sprawę olewał, bo gdzie on się dziećmi będzie zajmował i je wychowywał.
No i teraz jest tego