To wszystko ma bardzo pozytywny wydźwięk. Im więcej mieścin konus odwiedzi, tym więcej ludzi zobaczy, jak to wygląda. Problem, w tym, że niektórzy nawet patrząc na to, nie będą widzieli.
Od razu mówię, że nie jestem fanem Tuska, ale pamiętam jak kilka dobrych lat temu jeździł po Polsce w trakcie kampanii i w każdym mieście czekali na niego kibice lokalnych drużyn, bo miał wtedy z nimi kosę. Mimo to nie obstawiał się policją i często wchodził w tłum, żeby pogadać z nimi. To są te detale.
nasuwa mi się kolejny raz pytanie "po co to" ? jechać kilka godzin by spotkać się z wdzięcznym 'elektoratem", który w większości równierz przyjechał autobusem z Warszawy ¯\(ツ)_/¯ nie lepiej/taniej "naczelnikowi" zapraszać "elektorat" do Warszawy ¯\(ツ)_/¯
Komentarze (50)
najlepsze
@uknot: Policja to zaraz po rządzie najbardziej debilna instytucja bez żadnej godnosci .
Jutro ma być w moim mieście.
Przejdę się z ciekawości zobaczyć jak wygląda organizacja takiego spotkania.