- serial jest po prostu słaby (historia, plot, postacie), czy jest z Tolkienem czy bez - żadna różnica - mogli zrobić swoje coś osadzone w świecie klasycznym świecie fantasy i poza nazwą "Mordor" 'nic by nie stracił' - postacie i miejsca nie są "kanoniczne"
- serial nie jest/był skierowany do fanów Tolkiena bo tam Tolkiena nie ma :D
@patykiem_pisane: ale dzięki temu mimo że nie jestem jakimś wielkim fanem to mam masę śmiesznych filmów takich jak ten do oglądania na YT. Fanom współczuję ( ͡°͜ʖ͡°)
Cały ten serial to jest jeden wielki błąd i absurd. Ten cyrk z fałszowaniem ocen, kupowaniem pozytywnych recenzji, wynajmowaniem "fanów" zachwalających ten ściek jest tak żenujący, że brak mi słów na to. Ci ludzie w dodatku są z siebie dumni i nie mają sobie nic do zarzucenia.
Obejrzałem 2 odcinki i z 4 wątków nie miałem pojęcia o co chodzi w 3. Elfica szukała Surona, bo była ekspozycja. Co robił czarny elf. co biały elf, co hobbit?. Cytując kasyka: "Skąd ci biedni ludzie mają wiedzieć o co chodzi?".
@Heheszkeu opowiadasz o tym co się stało na końcu sezonu. Ale serial na zaciekawić od pierwszego odcinka. Widz musi wiedzieć jakie są motywację głównych bohaterów, jaki jest konflikt wewnętrzny, każdego z nich. Co muszą zrobić, a co chcą zrobić. Porażka. Już nawet nie chce porównywać Pierścieni z Rodem smoka, gdzie po pilocie wiedzieliśmy kto jest kim, do czego dąży, jakie ma przeszkody itd.
148? Tego gówna nie da się oglądać. Znam świat Tolkiena tylko z filmów Jacksona. Co dopiero mają mówić ci którzy znają go od podszewki. Jeden babol fabularny na drugim. Przez cały serial nie znalazłem nikogo kogo bym polubił. Szokujące
@Heheszkeu: co ci się podoba. Opowiedz - chętnie podyskutuję.
Dla mnie same te hobbity to była jakaś porażka. Kiedy mówiły o tej ich jedności, a za 5 minut zostawiały na śmierć kumpli (szczerze ci bohaterowie tak bardzo mi zwisali, że nawet nie pamiętam imienia) To był taki surrealizm jakby w harrym potterze nagle Harry zaczął szydzić z Rona, że jest biedakiem :D
Bubli w historii jest masa. Dziesiątki. Do tego tragiczna
Zrobić coś zajebistego na czym zarobi się hajs i zdobędzie szacunek albo utopić miliardy, zrobić gniota i stracić resztki wizerunku, hmm.... Ciężki wybór.
Komentarze (130)
najlepsze
- serial jest po prostu słaby (historia, plot, postacie), czy jest z Tolkienem czy bez - żadna różnica - mogli zrobić swoje coś osadzone w świecie klasycznym świecie fantasy i poza nazwą "Mordor" 'nic by nie stracił' - postacie i miejsca nie są "kanoniczne"
- serial nie jest/był skierowany do fanów Tolkiena bo tam Tolkiena nie ma :D
@patykiem_pisane: A co to będzie jak zaczną omawiać drugi odcinek...
A tutaj miałem ochotę żeby orki wszystkich wyrżnęły.
Dla mnie same te hobbity to była jakaś porażka. Kiedy mówiły o tej ich jedności, a za 5 minut zostawiały na śmierć kumpli (szczerze ci bohaterowie tak bardzo mi zwisali, że nawet nie pamiętam imienia)
To był taki surrealizm jakby w harrym potterze nagle Harry zaczął szydzić z Rona, że jest biedakiem :D
Bubli w historii jest masa. Dziesiątki. Do tego tragiczna