Kraków. Ławka na placu Biskupim za 228 tys. złotych zaczęła... pękać
Słynna ławka z placu Biskupiego, która kosztowała 228 tys. zł, zaczęła po kilku miesiącach użytkowania… pękać - alarmuje miejski radny Łukasz Gibała. Zapowiada interwencję w tej sprawie. O ławce pierwszy raz głośno zrobiło się wówczas, gdy urzędnicy ujawnili jej koszty.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
https://wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-krakow-zaplacil-ponad-milion-zlotych-za-11-lawek-z-egzotyczn,nId,6213879
Byłem tam wczoraj i widziałem pęknięcia na oparciach. Dziennikarzy najwidoczniej jeszcze tam nie było, ale podesłałem im już info xD
Wszyscy wiedzą co działo się z ławkami w kształcie Polski po kilku dniach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No a co po końcu terminu gwarancyjnego? Bo skoro problemem jest sam materiał to wymiana paru szczebelków absolutnie nic nie zmienia.
@Morf: naprawa gwarancyjna w tym przypadku to usunięcie wady. Więc jak wykonawca wybrał złe drewno, to ma wymienić wszystkie, a nie tylko te pęknięte.
To nie jest gwarancja z ustawy, tylko gwarancja wynikająca z zapisów w umowie, i takie warunki jak podałem są normą. To też skutkuje oczywiście wyższą ceną,
@3majmipiwo: najpierw chciałem Ci odpisać, że wtedy nie będzie zarobku na serwisie, ale przemyślałem sprawę i masz rację. Ostatecznie produkty premium też się psują, ale ich serwis jest znacznie droższy.
Panie Majchrowski mam nadzieję, że ktoś Panu to przekaże: trzeba było brać tę za 850, a nie taniochę za 228.