Miasto jest nieudolne. Wystarczyłoby wynająć kilka, kilkadziesiąt lawet na jakiś czas i zwozić auta tych buraków na drogie w swej istocie parkingi policyjne czy też straży miejskiej. Mandat, koszt holowania, parkowania to spory grosz po który wystarczy się schylić. Po samochodozie nie byłoby śladu w ciągu kilku tygodni.
Miasto jest nieudolne. Wystarczyłoby wynająć kilka, kilkadziesiąt lawet na jakiś czas i zwozić auta tych buraków na drogie w swej istocie parkingi policyjne czy też straży miejskiej.
@brightside: w polskim stanie prawnym zaparkowane auto to niestety świętość. Nikt nie ma prawa go ruszyć. Chyba że stwarza bezpośrednie zagrożenie dla ruchu czego parkowanie na zakazie niestety nie spełnia.
@killuaa:a ja jak czytam takie jak twoje to jedyne co mi przychodzi do głowy to pryszczaty nastolatek/ka, co życia nie zna i powtarza to co przeczyta na demotyeatorach napisanego przez innego nastolatka.w dodatku egoista, chipokryta z brakiem kultury dla starszych, bo tak dzisiaj wygląda młodzież, jak przedszkolaki tylko, że większe.
Gościowi na serio sie nudzi, ale odwala kawał dobrej roboty. Niestety teraz rozjeżdżają wszystko gdzie sie tylko da a ty później płać za te chodniki czy trawniki...
I żeby nie było że jakiś aktywista/pedalarz/pieszy ze mnie sporo jeżdżę po Warszawie prywatnymi środkami transportu a jednak da sie stawać normalnie (tylko z reguły trzeba zapłacić i/lub przejść kawałek).
Takich asów jest na pęczki w Polsce, fotka moja. Co ciekawe Straż Miejska przekazała sprawę do realizacji policji, bo nie mają uprawnień do karania za jazdę po chodniku i po przejściu dla pieszych. Ale sami stwierdzili, że pojazd musiał jechać wzdłuż chodnika i poprzez przejście dla pieszych. Tępie idiotów z mojej okolicy regularnie. Za parkowanie nie trzeba nawet iść składać zeznań, wystarczy sama fotka i godzina oraz data wykonania.
@manjan: slupki sa bo barany nie wiedza, ze nie parkuje sie 10m przy przejsciu. Ale na taka dzicz i tak slupki nie pomoga, bo sie w-------a na chodnik po pasach, co widac na zdjeciu
Warszawa to taka Moskwa w wersji lajt bo przynajmniej słoiki nie traktują chodników jak autostrady gdzie żadne ograniczenia nie działają ¯\_(ツ)_/¯.
No i jeśli żaden z kierowców na nagraniu nie dostanie mandatu za jazdę wzdłuż chodnika 1500zł to będzie znaczyło tylko tyle, że to jest martwy przepis.
Piękny sobotni poranek! Mam nadzieję, że każdy z nich zapłaci 1500 zł. Idę na spacer, może kogoś sfilmuję. Dotąd udało mi się sfilmować tylko 2 takich jadących po chodniku. Sfotografowałem pewnie ze setkę zaparkowanych aut w miejscu, gdzie trzeba dojechać po chodniku, ale słyszałem, że jak nie ma filmu pokazującego jazdę po chodniku, to SM nie karze za to, choć samochód musiał wjechać i wyjechać po chodniku. Mam nadzieję, że to się
Komentarze (160)
najlepsze
źródło: comment_1665166885tGbEMi7rXK9q8JfRCoehZf.jpg
Pobierz@brightside: w polskim stanie prawnym zaparkowane auto to niestety świętość. Nikt nie ma prawa go ruszyć. Chyba że stwarza bezpośrednie zagrożenie dla ruchu czego parkowanie na zakazie niestety nie spełnia.
I żeby nie było że jakiś aktywista/pedalarz/pieszy ze mnie sporo jeżdżę po Warszawie prywatnymi środkami transportu a jednak da sie stawać normalnie (tylko z reguły trzeba zapłacić i/lub przejść kawałek).
Co ciekawe Straż Miejska przekazała sprawę do realizacji policji, bo nie mają uprawnień do karania za jazdę po chodniku i po przejściu dla pieszych. Ale sami stwierdzili, że pojazd musiał jechać wzdłuż chodnika i poprzez przejście dla pieszych. Tępie idiotów z mojej okolicy regularnie. Za parkowanie nie trzeba nawet iść składać zeznań, wystarczy sama fotka i godzina oraz data wykonania.
źródło: comment_1665183156l8dIovuNatS9VKNqK4a2sT.jpg
Pobierz@marian1881:
Poznań, straż miejska ma dedykowaną stronę do interwencji
No i jeśli żaden z kierowców na nagraniu nie dostanie mandatu za jazdę wzdłuż chodnika 1500zł to będzie znaczyło tylko tyle, że to jest martwy przepis.
Mam nadzieję, że każdy z nich zapłaci 1500 zł.
Idę na spacer, może kogoś sfilmuję. Dotąd udało mi się sfilmować tylko 2 takich jadących po chodniku. Sfotografowałem pewnie ze setkę zaparkowanych aut w miejscu, gdzie trzeba dojechać po chodniku, ale słyszałem, że jak nie ma filmu pokazującego jazdę po chodniku, to SM nie karze za to, choć samochód musiał wjechać i wyjechać po chodniku. Mam nadzieję, że to się