btw. kilogram ziemniaków za PO kosztował kilkadziesiąt groszy, teraz spotkasz za 3zł, ale są już za 6zł
@Omicron: Czy ja wiem, wczoraj patrzyłem na olx bo muszę kupić, to od rolnika bezpośrednio są po 1zł, 15kg worek za 15zł, 6 zł raczej niespotykane, 3zł w marketach jak najbardziej.
@DRESIARZZ: większość ludzi jednak kupuje w marketach, a nie od rolnika, tyle ile potrzebują na dany dzień/tydzień. Jak ktoś ma dużą piwnicę to i owszem, ale jednak gromadzenie ziemniaków odchodzi powoli do przeszłości ;)
Kaczyński ma takie pojęcie o Polsce jak o Wiedniu sprzed 30 lat. Niebezpieczny narcyz mieszkający z mamusią do 60 rż. Jego wiedza o świecie ogranicza się do programów telewizyjnych i kilku książek sprzed 50 lat. Nie można powiedzieć, że jest głupi. Po prostu ignorant, któremu się zdaje że posiadł nie wiadomo jaką mądrość, bo w latach 60 tych cioteczki i znajome mamusi z zakładu pracy chwaliły go za erudycję.
@wlazlkoteknaplotek: Ja doskonale wiem, kto głosuje na pis i z jakich powodów. Jeżeli jednak uważasz, że Kaczyński jest nieporadnym starcem, który jednocześnie potrafił przekonać do siebie odpowiednio liczny elektorat, czyli wygrać z opozycją, to wydaje mi się, że to źle świadczy o jego przeciwnikach politycznych.
Od dobrych 30 lat politycy grają na emocjach dwoma tematami: głodne dzieci i internet dla szkół. Ciul, że od jakiś 20 lat nie widziałem głodnych dzieci, za to widzę wszędzie wypasione dzieci, a internet każdy ma teraz w telefonie i ma wywalone na "stałe łącze dla szkoły" :D
W okresie rządów PO spożycie ziemniaków na osobę w Polsce spadło ze 121 kg do 100 kg co chyba przeczyłoby sugerowanej hipotezie, że za Tuska odżyła słabość Polaków do taniego pożywienia.
Człowiek a szczególnie Polak nigdy nie przyzna że nie miał racji, będzie zaklinał rzeczywistość, kłamał, szedł w zaparte do śmierci ale nie przyzna że rzeczywistość jest inna. Po za tym wrzyguje mu się do głowy to co chce usłyszeć.
Wspaniały polityk i jeszcze lepszy człowiek. Widać tę miłość i troskę o rodaków i bliźniego, wylewającą się z ust podczas tych przemówień. Normalnie człowiek o gołębim sercu. No #!$%@?, jednak nie. Kartofli z lasu może już nie kradną, ale za to w sklepach na półkach z masłem są tabliczki żeby nie kraść. Gdzie my żyjemy... Swoją drogą biedne te dziki. Wyobrażacie sobie co mama dzik musiała przeżywać, gdy wróciła do małych dzieci
JAK NAJBARDZIEJ TAK BYŁO, ale w latach 90 gdy PGRy upadały a do miasta wojewódzkiego było po 150 km. Ludzie kradli ziemniaki dzikom, kukurydzę z pola dla zwierząt domowych, zbierali na skup jagody, poroże, kwiaty głogu i korę kasztanowca.
Domyślam się o jakie warzywo mogło chodzić Kaczyńskiemu. Nie pamiętam nazwy. Może ktoś coś kojarzy? Wiem, że nie są to za duże warzywa. Są podłużne, rosną pod ziemią i mają wysoką łodygę. Też kiedyś słyszałem, że właśnie były sadzone, żeby dokarmić dziki. Ktoś coś kojarzy?
Komentarze (127)
najlepsze
btw. kilogram ziemniaków za PO kosztował kilkadziesiąt groszy, teraz spotkasz za 3zł, ale są już za 6zł
@Omicron: Czy ja wiem, wczoraj patrzyłem na olx bo muszę kupić, to od rolnika bezpośrednio są po 1zł, 15kg worek za 15zł, 6 zł raczej niespotykane, 3zł w marketach jak najbardziej.
https://wydarzenia.interia.pl/dziki-kraj-dziki-swiat/news-tv-republika-przed-rzadami-szydlo-polacy-zywili-sie-upolowan,nId,2351937
chociaz tej zimy nic nie jest pewne
pała z historii i teraźniejszości, religii i przy okazji obniżone zachowanie, idź się wyspowiadaj teraz
Jak odklejonym od rzeczywistości trzeba być żeby takie kocopoły publicznie opowiadać?
NIE ZMYŚLAM xD
Swoją drogą biedne te dziki. Wyobrażacie sobie co mama dzik musiała przeżywać, gdy wróciła do małych dzieci
Ludzie kradli ziemniaki dzikom, kukurydzę z pola dla zwierząt domowych, zbierali na skup jagody, poroże, kwiaty głogu i korę kasztanowca.