"Ludzie na sztuki kupują ziemniaki". Desperacja i dramat przedsiębiorców w...
— Mieliśmy trzy pracownice, teraz mamy jedną, ale tylko do grudnia. Od stycznia będziemy sami lepić pierogi. To jest nasz jedyny dochód. Mamy dzieci i musimy jakoś z tego wyżyć — mówi właścicielka niewielkiej białostockiej pierogarni. A to tylko jeden z wielu przykładów. Polscy...
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
- Odpowiedz
Komentarze (12)
najlepsze
Bez żadnego mycia stylizacji, grama jakiegokolwiek środka, ot, o----ć maszynką szybko.
I to u Grażynek między blokami. Rozumiem, że koszty, ale chyba pęka już jakaś granica, tego ile ludzie są w stanie zapłacić.