@lig76: ja miewałem sen że jadę na 10 - ostatnie piętro ale winda nie zatrzymuje się, jedzie wyżej i mija kolejne piętra które nie mogą istnieć bo blok ma tylko 10 pięter
...jako smarkacz miałem takie koszmary i zawsze budziłem się zlany potem ¯\_(ツ)_/¯ - to przez te PRL-owskie windy, którym czasem odbijało i zamiast na wskazane piętro jechały na ostatnie 10-te.
@wizard84: "Caught on Tape: A man is seriously injured after an out of control elevator in Santiago, Chile, shoots up 31 flights in 15 seconds and crashes into the roof. (No Audio)"
@wizard84: Niby w artykule jest: According to Chilean news sources, the elevator was inside a building that was finished eight months ago near Bustamante Park in Providencia. W innym zdaniu, że winda pokonała 30 pięter w 15s. Tyle, że jak patrzę na mapy google w 3D to nie ma w okolicy 30 piętrowych apartamentowców :/
Jarosław P. nigdy nie zapomni 29 listopada 1997 roku. Na dziewiątym piętrze bloku przy ulicy Bydgoskiej wchodził do windy. Ta gwałtownie spadła o ponad półtora metra. Mężczyzna przebił głową jej dach. Później winda ruszyła w dół. Zakleszczone ciało pana P. ocierało się o szyb, począwszy od ośmego piętra aż na parter i z parteru na dziewiąte piętro. Tam poszkodowanego wyciągnięli mieszkańcy domu. Tę tragedię ,Wieczór"
@Zylet: Przyczyn takiego „wystrzelenia” windy w góre może być conajmniej kilka: - awaria napędu/jego sterowania - krytycznie źle wyważona przeciwwaga Z całą pewnoście, w momencie wystąpienia takiej awarii nie zadziałały (lub ich nie było wcale):
@GILzNOSA: Przy czym szczęki hamulców awaryjnych nie mają (tak jak w linku) charakteru gładkich klocków hamulcowych, a ostrych wielu zębów kierunkowych zamontowanych „z klina”, które wgryzają się w szyny. W swojej karierze montowałem windy w różnych systemach. Zawsze priorytet zadziałania ma „elektronika” czyli hamulec napędu itp. Dopiero gdy to nie zadziała (brak prądu, brak alternatywnego źródła zasilania, gruba awaria) do akcji wchodzą zabezpieczenia mechaniczne. Tutaj zasada działania jest prosta - zbyt
@GILzNOSA: są dźwgi w których chwytacze nie zadziałają tak efektywnie jakby spadała w dół. Prawdopodobnie dźwig utracił cierność na kole i zaczął #!$%@?ć w górę bo przeciwwaga waży więcej od pustej kabiny. ten czujnik prędkość to ogranicznik prędkości. zadziałał ale chwytacze pracują efektywnie jak kabina spada w dół i cała sytuacja wyjaśniona. konserwator nie wymienił koła ciernego i lin na czas.
A tak szczerze, co najlepiej zrobić? Położyć się twarzą do podłogi kryjąc potylicę rękami i ryzykując kręgosłupem? Czy może na plecach, licząc na to że połamią się tylko nogi i ręce?
@scrander: dużo razy się nad tym zastanawiałem i ja położyłbym się na boku (w embrion), podciągając kolana do brody i mocno zakrywając rękami głowę po bokach.
Na plecach bym się bał leżeć, bo potylica jest wrażliwa, tył głowy jest twardy więc zerowa amortyzacja, a na dodatek mógłbym uszkodzić wzrok.
@Zylet: Przyczyn takiego „wystrzelenia” windy w góre może być conajmniej kilka:
- awaria napędu/jego sterowania - krytycznie źle wyważona przeciwwaga Z całą pewnoście, w momencie wystąpienia takiej awarii nie zadziałały (lub ich nie było wcale):
Miałem wiele razy taki sen a tu okazuje się, że to może przytrafić się naprawdę. To teraz czekam na filmik z wieżowca, z ostatniego piętra, gdzie podczas wichury lub trzęsienia ziemi buja jak na statku podczas sztormu
Miałem kiedyś sen w którym wsiadłem do windy w której panel z przyciskami był zamontowany poziomo tuż nad podłogą. Wcisnąłem "9", winda ruszyła ale nie zatrzymała się na dziewiątym piętrze - jechała nadal w górę przebijając dach unosiła się w powietrzu ponad całe osiedle. Dziwne uczucie.
Komentarze (135)
najlepsze
@thomasoskaarj: miałem *dokładnie* takie sny parę razy (jako dziecko) xd
...jako smarkacz miałem takie koszmary i zawsze budziłem się zlany potem ¯\_(ツ)_/¯ - to przez te PRL-owskie windy, którym czasem odbijało i zamiast na wskazane piętro jechały na ostatnie 10-te.
tak naprawdę, to napęd chyba wyciągnął kabinę dźwigu na górę aż do jebnięcia w ograniczenie szybu (górne), raczej pewnie sam nie wyszedł.
W innym zdaniu, że winda pokonała 30 pięter w 15s. Tyle, że jak patrzę na mapy google w 3D to nie ma w okolicy 30 piętrowych apartamentowców :/
Kolo został warzywem po tej akcji
- awaria napędu/jego sterowania
- krytycznie źle wyważona przeciwwaga
Z całą pewnoście, w momencie wystąpienia takiej awarii nie zadziałały (lub ich nie było wcale):
https://www.tkelevator.com/media/usa_canada/tools/classroom_on_demand/new-brake-gif.gif
które są uruchamiane przez taki oto „czujnik nadmiernej prędkości”
https://www.gervall.co.uk/governor-gervall-pulley-%C3%B8300/525-overspeed-governors-with-narrow-base-and-rope-protection-8384.html
Na plecach bym się bał leżeć, bo potylica jest wrażliwa, tył głowy jest twardy więc zerowa amortyzacja, a na dodatek mógłbym uszkodzić wzrok.
Ogólnie, #!$%@?.
- awaria napędu/jego sterowania
- krytycznie źle wyważona przeciwwaga
Z całą pewnoście, w momencie wystąpienia takiej awarii nie zadziałały (lub ich nie było wcale):
https://www.tkelevator.com/media/usa_canada/tools/classroom_on_demand/new-brake-gif.gif
które są uruchamiane przez taki oto „czujnik nadmiernej prędkości”
https://www.gervall.co.uk/governor-gervall-pulley-%C3%B8300/525-overspeed-governors-with-narrow-base-and-rope-protection-8384.html
Brak cierności
Jest wiele wind, nie tylko starych, gdzie governory są jednostronne.
Ten gif, który zapodałeś, właśnie idealnie to obrazuje.
Natomiast brak cierności... Tak nagle? Jak? Ktoś wszedł do maszynowni i wylał bańkę oleju?
I tak. Mógł być to idiota co smarował liny na kole podczas normalnej eksploatacji.
https://youtube.com/clip/Ugkxpw5bdjXGx8ZVXyIWVrO6I_D1b8xnoLy8