Ksiądz obrażał policjantkę. Poszło o jej strój. "Ktoś panią dotykał, macał"
Na jaw wychodzą kolejne rewelacje na temat kontrowersyjnego księdza Michała Woźnickiego z Poznania. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", usłyszał zarzuty po tym, jak komisariacie nazwał policjantkę "ladacznicą". Powodem miał być jej strój, a konkretnie spodnie.
Zuldzin z- #
- #
- #
- #
- #
- 10
Komentarze (10)
najlepsze
Przecież jego tam nie było. Tylko mu się przyśniło że szkoda tak bez sensu ukamienować jak można jeszcze skorzystać. Przeczytaj ten fragment bo daleko mu do wersji opowiadanej przez typów w sukienkach i stare baby. Żadnej świętości tam nie było. Żadnych cudów. Wychował bękarta bo szkoda mu było zabić takie dziecko albo kobietę. 12-14 lat to obecnie wiek trudny do określenia. Niby dziecko a dorosła