Wakacje za nami.
Zanim zacznie się zimowa sraczka związana ze smogiem.
Zwróćmy uwagę na to, że większość ludzi już wróciła do pracy, szkoły (bez studentów), mamy w miarę ładną pogodę
Na dzień dzisiejszy w zależności od regionu. (przykład na podstawie Krakowa - mocno zakorkowanego, z powodu wielu równoległych remontów)
PM2.5 10-18 µg/m³
PM10 5-45 µg/m³
NO2 8-48 µg/m³
(te wyższe wartości z przedziału dotyczą Kraków, Aleja Krasińskiego - więc powiedzmy, że centrum miasta z największym ruchem samochodowym i dość ciasną zabudową)
Wiatr ok 11km/h (raczej niewielki - mały wpływ). Opadów deszczu również nie było (po nich są niższe odczyty)
Oczywiście, jeden dzień może być niemiarodajny, dlatego polecam poobserwować przez kilka dni/co kilka dni.
Na ile wpływ na przekraczanie norm mają samochody, kopciuchy i "zabudowa korzytarzy powietrznych" zostawiam każdemu do własnej analizy.
Poniżej dozwolone normy
Przypominam, że zimą odczyty wynoszą
Przykładowy artykuł z grudnia 2021
https://tvn24.pl/tvnmeteo/smog... - Kraków - 135 µg/m3 (375 procent normy dobowej)
PM25 - Kraków na ul. Bujaka - 210 µg/m3 (350 procent normy dobowej),
Odczyty można sprawdzać również na
https://powietrze.gios.gov.pl/...
https://airly.org/map/pl/
https://panel.syngeos.pl/senso...
https://powietrze.imgw.pl
https://aqicn.org/city/krakow
Komentarze (1)
najlepsze