są dwie osoby... Jak jeszcze małżeństwo to mają #!$%@? aby ustalić kto.
"Nie ja, a małżonka nie muszę obciążać" i dziękuje sprawca nieustalony, jak nie będą mieli nagrania kierowcy albo zeznania świadka którego nie da się podważyć.
@infoodboga: ale to nawet tego nie będzie. W zależności od tego czy to małżeństwo czy nie. Mamy dwóch użytkowników Osoba A: to nie ja, nie muszę denuncjować małżonka (mówi prawdę, nic mu nie grozi) Osoba B: to nie ja, nie muszę denuncjować małżonka (kłamie, nic mu nie grozi bo polskie prawo nie przewiduje kary za kłamstwo oskarżonego)
Olsztyńscy policjanci otrzymali niezbędną informację zwrotną od leasingodawcy i ustalili miejsce gdzie zaparkowany został osobowy volkswagen oraz adres osób mogących być jego użytkownikami. Auto zostało poddane oględzinom, a ustalone osoby, 37-latka i 33-latek, w najbliższym czasie zostaną przesłuchane w sprawie okoliczności tego zdarzenia” – poinformował policjant.
Fajnie że tu wszyscy prawie jednogłośnie twierdzą że raczej ciężko będzie postawić komukolwiek zarzuty - ale obwinianie gościa z seata że jedzie małym miejskim samochodem i jeszcze #!$%@? o absie i oponach (to może jeszcze obwińcie diagnostę że wziął w łapę) - jak można zrobić taką #!$%@?ę z logiki to nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić. Przecież to jest na równi z twierdzeniem że laska sama się prosiła o gwałt bo
@Bad_Wolf: fakty da takie, że gdyby VW wyprzedzil zachowując bezpieczna odległość to wszcy byli by cali. Winny jest w VW i elo. Usprawiedliwianie go jest kuriozalne.
Dobra dobra, to jak to w koncu jest, niby gdzies tutaj pojawily sie komentarze, ze to niby byla babka bo sie zatrzymala kawalek dalej na orlenie czy cos takiego. Tak czy inaczej, majac dokladne miejsce i godzine policja moze i wrecz powinna sprawdzic kamery ze ruchu drogowego itp itd ktore sa przed i po zdarzeniu, ciezko mi uwierzyc by chociaz jedna z nich nie wskazala cz ybyl to facet czy kobieta. A
@Joloxx9: oczywiście, że dojdą, bo prawdopodobnie kierujący/a VW straci uprawnienia na jakiś czas. Kiedyś koło Gdańska była taka akcja, że gość Focusem zepchnął rowerzystę do rowu, stracił uprawnienia na kilka lat i musiał przejść obowiązkowe testy psycho-techniczne. Dla mnie ta sytuacja niewiele odbiega od tamtej.
Jedna sprawa to zachowanie kierowcy Szajswagena (i za to powinien być dojechany najbardziej jak to możliwe) a druga sprawa to mierny stan techniczny opon samochodu -> KLIK Bardzo trafny komentarz @goferek z wyżej przytoczonego wątku:
a jak takiemu zwrócisz uwagę, to powie coś w stylu: 'ja nie szaleję na drodze jak debil, więc po co mi drogie opony, przecież auto normalnie na nich jedzie i nie widzę różnicy'. No właśnie po to,
@Mooz: No cóż, jesli dostrzeżenie łysego bieżnika z jednej strony to takie wyzwanie dla ciebie to moze udaj sie okulisty albo do kościoła i popros o rozum? ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja akurat sie nie zgadzam z tym ze zbieżność była zła bo tak jak napisales, zdjęcie jest co najmniej mało ostre i to raczej cień jest a nie łysy bieznik
Seat Ibiza to ogólnie fajne, dobrze prowadzące się auto. Bardzo dobrze pokonuje zakręty, w teście łosia też wstydu nie ma. Hamowanie na prostej nie powinno stanowić problemu. Z tym samochodem musiało być coś nie tak. I to zaraz będzie główny problem w skazaniu agresora
@marekmarecki44: Obczai dyskusję pod poprzednimi znaleziskami, były tam nawet zdjęcia - Seat na zimowych oponach, z których jedna założona odwrotni niż być powinna.
@xyza_xyza: Jest dokładnie odwrotnie. W przednionapędowym samochodzie masz kiepskie rozłożenie mas, silnik i skrzynia z przodu z tyłu jedynie bak paliwa. Podczas hamowania dodatkowo odciążasz tył, bardzo spada przyczepność tylnej osi. Mały skręt kierownicą i może dojść do nadsterowności, z której praktycznie już nie da się wyprowadzić auta. Co ciekawe w małych autkach takich jak ibiza nie powinien to być duży problem, to jednak właśnie miało miejsce. @bylem_simpem: Widziałem. To
@Opryskus69: minusujo wykopki, bo reakcja emocjonalna, ale mogło by nie skończyć się tak źle gdyby ludzie traktowali opony trochę poważniej niż kapcie do chodzenia po domu...
Komentarze (527)
najlepsze
"Nie ja, a małżonka nie muszę obciążać" i dziękuje sprawca nieustalony, jak nie będą mieli nagrania kierowcy albo zeznania świadka którego nie da się podważyć.
W zależności od tego czy to małżeństwo czy nie.
Mamy dwóch użytkowników
Osoba A: to nie ja, nie muszę denuncjować małżonka (mówi prawdę, nic mu nie grozi)
Osoba B: to nie ja, nie muszę denuncjować małżonka (kłamie, nic mu nie grozi bo polskie prawo nie przewiduje kary za kłamstwo oskarżonego)
Problem policji ustalić kto prowadził.
Nie małżeństwo:
Osoba A: to nie ja, to ten
Komentarz usunięty przez moderatora
A
@Joloxx9: oczywiście, że to zrobią. Może już nawet w przyszłym tygodniu.
Kiedy już się nagranie nadpisze xDDD
Bardzo trafny komentarz @goferek z wyżej przytoczonego wątku:
Ja akurat sie nie zgadzam z tym ze zbieżność była zła bo tak jak napisales, zdjęcie jest co najmniej mało ostre i to raczej cień jest a nie łysy bieznik
Co ciekawe w małych autkach takich jak ibiza nie powinien to być duży problem, to jednak właśnie miało miejsce. @bylem_simpem: Widziałem. To