Prywatną kamerą nie wolno obserwować drzwi ani domu sąsiada
Kiedyś montowało się kraty, a teraz przed złodziejami i dewastacją chronią kamery. Nie ma w tym nic złego pod warunkiem jednak, że swoim zasięgiem nie obejmują drzwi czy domu sąsiada. Ale często prywatny monitoring widzi dużo więcej, przez co narusza prywatność innych osób.
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
Ale tu nie chodzi o możliwość podglądania, tylko rejestrowania i utrwalania obrazu.
Rozumiem ze markety, stacje benzynowe i miejski monitoring zaklady pracy plus pierdyliard innych lokalizacji maja pisemne zgody wszystkich tam przebywajacych ;)
@Dartaninge: sorry dziecko, na wykopie się nie liczy. JA tu mówię o prawdziwym życiu.
@Japanski: akurat rodo obowiązuje tylko firmy a nie zwykłych ludzi
Co nie znaczy, że z innych się nie da #!$%@?ć
@aa-aa
Catering dowozi jedzenie w nocy. ;)
@arcx: Czy Ty jesteś w stanie odróżnić że każdemu będzie kamera przeszkadzać, nie ważne gdzie ją skierujesz? Lecz gdy coś im się wydarzy to już nie będzie ona przeszkadzać. Łączysz wątki? Czy jeszcze zaspany?
@SeriousDude: To nie ma znaczenia, bo obojętnie co zrobisz, zawsze znajdzie się ktoś, komu to przeszkadza. Liczy się zgodność z prawem.
Miała takie małe naklejki w różnych kształtach żeby fizycznie nie nagrywać co się dzieje w kabinie.
Możesz też dać dostęp do kamery sąsiadowi, ale wtedy i ty będziesz miał to uczucie bycia obserwowanym...