Zawsze mnie ciekawi takie coś. Przecież nie ma szans by fatet tak jeździł i żył dłużej niż tydzień. Co oni wsiadają na motocykl i odrazu zaczynają tak zapieprzać?
Wczoraj jechałem rowerem pod wiaduktem kolejowym (jadąc na DDR) i akurat przejeżdżał również motodzban, to oczywiście dodał gazu na maksa żeby każdy usłyszał ten jego gównosilnik jak ryczy pod "zadaszeniem", aż mnie w uszach zakuło xD gardzę motocyklistami jak g...
@Dominiko_: Miałem wczoraj to samo. Za mną nikogo, przede mną nikogo. Drugi pas (z przeciwnego kierunku) wolny, widoczność doskonała, droga przez spory kawałek jeszcze prosta, i wyprzedza mnie (jadę sobie spokojnie) jakiś troglodyta na motocyklu, z dużą różnicą prędkości i wyje na wysokości mojego roweru do odcinki. Jechał w krótkich spodenkach. Za nim chyba kolega, w pełnym kombinezonie, ale normalnie wyprzedził jak człowiek i to na w miarę niskich obrotach. Takie
@Dominiko_: Kiedyś codziennie jeździłem do pracy tunelem to zawsze się musiał trafić jakiś motocyklista albo hondziarz w 20 letnim łupie szpanujący robieniem hałasu.
@lebort: jest. jednoślad może omijać pojazdy które stoją - czyli jeżeli pozostałe samochody nie jadą. korek stoi - jedziesz pomiędzy samochodami. samochody ruszają - jedziesz pasem ruchu jak pozostali i tak w kółko. w teorii. w praktyce motory po prostu jadą, ale przeważnie dość zachowawczo.
@lonegamedev: i takie podejście jest git, bo nie da się żyć sztywno według wszystkich przepisów jakie istnieją. Każdy łamie prawo mnóstwo razy dziennie i nawet o tym nie wie.
No ale czym innym jest pyrkotanie sobie 30-40 km/h pomiędzy tabunem stojących aut (i zatrzymanie się prawie w miejscu jakby któremuś zachciało się zmienić pas) a czym innym jazda ponad 100 jak strzała.
@melba: o skurczybyk. I weź traf na takiego - auto uszkodzone, czas stracony. A potem na lokalnych grupach z utrudnieniami drogowymi, na których notorycznie informacje o wypadku motocyklisty, zbiegają się motozapierdzielacze i usprawiedliwiają takiego delikwenta. Temu pierwszemu się upiekło, drugiemu nie. Ale... "patrz w lusterka, motocykle są wszędzie".
Komentarze (250)
najlepsze
@jamajskikanion: tak, a o co chodzi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jamajskikanion: Przez ten tydzień myśli że jest super kierowcą a wypadki to mają idioci bez umiejętności a nie on który dobrze jeździ.
@awres:
Czegoś takiego tam nie było (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
No ale czym innym jest pyrkotanie sobie 30-40 km/h pomiędzy tabunem stojących aut (i zatrzymanie się prawie w miejscu jakby któremuś zachciało się zmienić pas) a czym innym jazda ponad 100 jak strzała.
Temu pierwszemu się upiekło, drugiemu nie.
Ale... "patrz w lusterka, motocykle są wszędzie".