lekarze znaleźli żywą biedronkę w jelicie grubym pacjenta
przeżyła drogę z ust człowieka do jego okrężnicy tylko dzięki temu, że weszła do ust wtedy gdy on smacznie spał...
g.....2 z- #
- 129
przeżyła drogę z ust człowieka do jego okrężnicy tylko dzięki temu, że weszła do ust wtedy gdy on smacznie spał...
g.....2 z
Komentarze (129)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@guziec982 a może... ;) #pdk
Co ciekawe, nie był to pierwszy przypadek odkrycia żywych owadów w jelitach ludzi podczas kolonoskopii. Przechodząc na Twittera, dr Keith Siau podzielił się kilkoma studiami przypadków, w których podczas kolonoskopii odkryto również karaluchy, co w jakiś sposób brzmi o wiele bardziej niepokojąco niż obecność biedronki…
Dzień pierwszy. Słoń spotyka na drodze mrówkę.
- Jestem mrówka kombinatorka, wchodzę trąbą, wychodzę dupą, za wódkę.
Słoń się zgodził, mrówka weszła trąbą, wyszła dupą, wódkę dostała, poszła dalej.
Dzień drugi. Słoń spotyka na drodze mrówkę.
- Jestem mrówka kombinatorka, wchodzę dupą, wychodzę trąbą, za wódkę.
Słoń się zgodził, mrówka weszła dupą, wyszła trąbą, wódkę dostała, poszła dalej.
Dzień trzeci. Słoń spotyka na drodze mrówkę.
- Jestem mrówka kombinatorka, wchodzę trąbą,
Mrówka i słoń bawią się w chowanego. No i mrówka się schowała, a słoń szuka. I szuka, i szuka i nie może znaleźć, w końcu taki wkurzony krzyczy: mam cię w dupie! A mrówka odkrzykuje: skąd wiedziałeś?! :D