Nie śpię, bo podpieram dźwigiem ścianę. Oczywiście Rosja
Od roku dźwig w Salechardzie na Syberii podpiera ścianę nowego bloku. Bo elewacja odpada. Od podmuchów wiatru. Bo jak to jest Syberia, to przecież wiatr wiać musi. No to deweloper stanął na wysokości zadania. I podmuchy niestraszne. I już nic nie odpada. Można? Można.
yosemitesam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz