@TheShineBox: z tego, co wiem to poprawna technika tego chodzenia też jest ważna, a jak widzę, to większość ludzi po prostu zwyczajnie spaceruje mając w ręce dwa kije.
Jeżeli ktoś nie robi tego poprawnie to albo jest idiotą albo patologicznym leniem.
@majlo1985: A widziałeś wiek takich osób? to praktycznie osoby 50+ i praktycznie małżeństwa, gdzie ona #!$%@?, a on idzie tylko, aby iść ciągnąc za sobą te kije ( ͡°͜ʖ͡°)
Kiedyś chodziłem do pewnej siłowni, ktora była w ośrodku sportów wodnych i był tam pewien trener z prawie 40 letnim stażem, który wyszkolił sporo chłopaków, kilku reprezentowało kraj w dawnych latach
Powiedział mi cos oczywistego, nie było to odkrycie, ale podałem go w tej historii, byscie wzieli przestrogę do serca. Jezeli masz nadwagę, nie biegaj, nie rób tego, bo #!$%@? sobie kolana i w pewnym wieku nie będziesz mógł wstać z krzesła
Jak zaczął się COVID to nagle rzuciłem się na bieganie, wczesniej biegałem bardzo sporadycznie 2-3razy w roku. I nagle codziennie po 10km. Ważyłem 85kg i po 2tyg wysiadły mi kolana, bolały strasznie i strzelały co chwile wiec przystopowalem. Zamiast tego przeniosłem trening na ręce: pompki podciągnięcia ogólnie kalistenika do tego trochę roweru czy pływanie. Na początku efekty treningowe były ale wagowe niezbyt wiec dorzuciłem dietę dużo białka mało kcal + jakas kreatyna
Tyle #broscience i szurstwa w komentarzach co wywaliło to dawno na wykopie nie widziałem. Nagle każdy maratończyk i kulturysta wie co i jak xD
A teraz moje bezwartościowe 3 grosze:
Szkoda, że @buganski_mowi_rusz_sie nie pociągnąłeś dalej tematu techniki biegania i robienia tego spokojnie, bo można biegać z 30kg nadwagą (analogia z plecakiem jest z tyłka bo nikt nagle w ciągu dnia czy tygodnia nie łapie takiej nadwagi, a do masy organizm się
Deficyt kaloryczny i nie musisz uprawiać zadnego sportu aby schudnąć. ALE! Musisz zachować pewne zasady bo nieumiejętnie dobrany deficyt moze doprowadzić Cie do sylwetki skinny fat.
To jest bardzo dobra rada, jak nie najważniejsza: wzmacnianie mięśni posturalnych, szczególnie dolne plecy, ogólnie te najsłabsze partie mięśni. Szczególnie młodzi ignorują ten fakt idąc na siłownię i nieraz doznają kontuzji i bywa że później męczą się nie raz do końca życia z nimi. Co do samego biegania to nie polecam, lepszy wpływ na nasze zdrowie mają długie spacery.
Ja od marca 2020 jak nas pozamykali wrocilem na rower (na poczatku treazer). W polowie 2021 dorzcilem bieganie (zaczynalem od 3km z ledwoscia, teraz 10 km nie stanowi dla mnie problemu). Mam prawie 35 lat, dwojke dzieci (lvl 3.5 i 1.5), odpowiedzialna i stresujaca prace. Teraz powiem cos calkiem na serio: gdybym nie zaczal sie ruszac, to pewnie obecnie leczylbym sie na nerwice, albo mial problemy z sercem. Jest jeszcze jeden plus:
Kilka lat temu miałem faze na bieganie, start 187cm/130kg, w grudniu zacząłem truchtać wokół trawnika przed domem, koło 1km codziennie, w okolicach lutego/marca około 5km, w maju pierwsze 10km z czasem 1g47m, pod koneic września 92kg i 10km w czasie 1g5m. Niestety zacząłem przeginać, codziennie 10km i kolana powiedziały dosyć.
Nawet dla ludzi bez nadwagi bieganie jest na poczatku ciężkie i można łatwo nabawić się kontuzji przez zbyt mocny trening. Dla początkujących dużo lepszy jest rower albo pływanie.
Komentarze (275)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@majlo1985: A widziałeś wiek takich osób? to praktycznie osoby 50+ i praktycznie małżeństwa, gdzie ona #!$%@?, a on idzie tylko, aby iść ciągnąc za sobą te kije ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A to tak w ramach tematu dla zainteresowanych:
Powiedział mi cos oczywistego, nie było to odkrycie, ale podałem go w tej historii, byscie wzieli przestrogę do serca.
Jezeli masz nadwagę, nie biegaj, nie rób tego, bo #!$%@? sobie kolana i w pewnym wieku nie będziesz mógł wstać z krzesła
A teraz moje bezwartościowe 3 grosze:
Szkoda, że @buganski_mowi_rusz_sie nie pociągnąłeś dalej tematu techniki biegania i robienia tego spokojnie, bo można biegać z 30kg nadwagą (analogia z plecakiem jest z tyłka bo nikt nagle w ciągu dnia czy tygodnia nie łapie takiej nadwagi, a do masy organizm się