Kościński (PiS): To nie jest koniec świata, że ktoś dostanie pieniądze za 9mc

Wywiad byłego ministra finansów Tadeusza Kościńskiego wywołał wiele komentarzy w mediach społecznościowych. Powodem było stwierdzenie polityka, który uznał, że 'ludzie są niezadowoleni, bo się im mówi, że jest źle'. - Jest olbrzymia rzesza 70-80 proc. podatników, którzy są bardzo...

[n.....m]

Obrzydliwa pissowska morda, jak wszystkie mordy w pissie. Chyba celowo tak ich dobierają. Czy widzieliście w pissie kogokolwiek, kto już po samej fizjonomii nie byłby odstręczający?

[xxxmen]

@niekibicujepilkarzom: mnie bardziej zastanawia czemu poraz kolejny ministrem finansow jest chłop urodzony w Londynie.Jakos odgornie ich dostaja?

[n.....m]

@MirkoMax: może właśnie takie fizyczne kryteria na polactwo działają, skoro.jawne złodziejstwa pissu i niszczenie Polski nie.

[LeP_]

"Ludzie są niezadowoleni, bo się im mówi, że jest źle" i to jest główna przyczyna niezadowolenia, a nie jakieś inflacje, wyższe raty kredytów czy niższe wynagrodzenia na koncie. Jeśli chcecie być zadowoleni to włączcie sobie TVP, a tam powiedzą wam że wszystko jest cacy i problem rozwiązany ¯\_(ツ)_/¯

[Silvestre_Cucumeris]

Obejrzyjcie ten wywiad, koleś ledwo po polsku mówi. Gdzie my żyjemy.

[triple_trouble]

Gdzie my żyjemy

@Silvestre_Cucumeris: w kolonii enwuowskich satanistów. Z żelaznymi kwitami na żoliborską parówę.

[UAZ31512]

koleś ledwo po polsku mówi

@Silvestre_Cucumeris: ale teraz to dopiero zauważyłeś? on był ministrem kilka lat.

[mck95]

Niestety, wiele ludzi niezbyt inteligentnych, tj. wyborców pisu naprawdę nie widzi w tym żadnego problemu. Później takie osoby podczas wyborów mają pełne prawa wyborcze. Przerażające.

[Xerdur]

To jak Skarbówka będzie się znów upominać o uregulowanie 21 albo 37 groszy to też mi odpiszę, że to żaden problem dla nich jak dostaną nawet i za 8 miesięcy. Powołam się na jego słowa. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ha tfu

[loczyn]

Beka z tego, że pisuary sraja do ryja swoim wyborcom, a nadal maja 30% „bo ośmiorniczki Tuska” xD

[sirCogito]

@sevofluran: Bogactwo nie bogactwo ale może 10 czy 15 % ludzi. Fakty nie życzenia. Stare, ale za pisu to się jedynie mogło pogorszyć.

W swojej 1 pracy w 2011r. zarabiałem netto 1.050zl. i utrzymywałem za to mieszkanie i niepracująca (wtedy) dziewczynę (obecnie żona). Dziś to nie byłoby wykonalne za 2x tyle. Więc te pisowskie tabelki jak to jest w pytę możecie sobie darować (przekaż reszcie trolli ze swojego wydziału).

[eth0]

@sirCogito: ja wtedy miałem 2500 netto i powiem Ci, że we dwójkę z dziewczyną mieliśmy dobrze, ona pracowała, ale miała dużo mniej niż ja. Spokojnie mogłem odłożyć.