Słysząc o domu z bali, najcześciej wyobrażamy sobie górskie chaty z okrągłymi balami. Tymczasem ta tradycyjna forma budownictwa ma swoją współcześniejszą wersje, gdzie bal ma przekrój kwadrata i jest złożony ze sklejonych ze sobą podłużnych desek.

[werfogd]

To my nie mamy własnego budownictwa, tylko musimy importować domy aż z Bali? Przecież to drugi koniec świata!

[kuzieem]

Ja nie mam zaufania do impregnatów tego ustrojstwa. Co kilka lat trzeba to malować, by drewno nie nieszczyło się od wody.

[sokl]

Trochę się interesowałem i temat skurczu bali przy suszeniu to dla mnie dramat.

Dom po 2 latach kilka cm niższy. Wszystko musi być przygotowane na to.

Niby bale klejone lepiej ale i tak odpuściłem.

[haxx]

Tego typu technologie mnie interesują, ale zawsze mam obawy jak taki dom będzie wyglądał np. po 20 latach

[Fabian89]

Mój kolega ma duży dom z pełnego bala na działce rekreacyjnej. Mieszkał tam prawie 2 lata zanim postawił swój właściwy dom murowany. Narzekał na to, że jest pełno myszy, bo po prostu wygryzają sobie dziury w drewnie oraz wchodzą przez szpary, które powstają kiedy budynek pracuje. Jako dom wypoczynkowy bardzo poleca, bo faktycznie klimat jest fajny, ale nie do mieszkania na lata.

[rabbbit83]

@Fabian89 jakiej grubości bale? Z tego co się orientuję myszy i szczury wybierają najłatwiejsza drogę. Na przegryzienie bala straciły by masę energi. Mieszkałem w domku letniskowym z bali struganych o grubości 12cm i nie było problemu z myszami czy szczurami. Chodź było ich masa w okolicy. Bliska odległość od farmy.

[Fabian89]

@rabbbit83: Tak, myszy i szczury wybierają najłatwiejszą drogę, dlatego przegryzają się w newralgicznych miejscach, np. okolice ram okiennych i drzwi, szpary powstałe przy pracy budynku, podbitka, itp.
Uwierz mi, że wiem co mówię, bo byłem świadkiem mysich wędrówek w tym domu.