@KlotzF23: Bo w tamtych czasach to był rap. Nawet jak o hajsie, to prawdziwy, bo każdy o hajsie marzył. Czy to dzieciak z ławki co na bro nie miał, czy to raper, który widział to co za oceanem i marzył o tym blinku.
Hip-hop to też kultura i poezja na wysokim poziomie. Dla przykładu taki sokół, legendarny storytelling (typu poszedł na stragan, a tam ziom je marchewkę i jest bałagan XD), jego fani to intelektualni, świadomi słuchacze rapu. Lub O.S.T.R., który jest tak zaskakujący i ponad sceną polskiego rapu, że wiadomo o czym będzie nawijał, zanim jeszcze płyta trafi do sprzedaży.
Jak dla mnie zajebiste, a polskiego rapu przestałem słuchać mniej więcej w 2008 roku xD Trochę denerwujące te zmieniające się klatki różnych scen co dwie sekundy, ale i tak 10/10.
Gdybym byłbym szatanem to ludziom którzy słuchają discopolo puszczałbym polski rap, tym co słuchają rapu puszczałbym discopolo. A w soboty puszczałbym im wszystkim jakieś gówno pokroju Gracjana, albo baby shark. Piekło stałoby sie jeszcze straszniejszym miejscem. ( ̄෴ ̄)
Ja #!$%@?. Dawno nie słuchałem polskiego rapu. A nawet jak 20 lat temu to jakiś dwóch na krzyż, bo reszta to beznadziejna umiejętnościami patologia. Ale kur... Jakiś malik, Alonzo Gonzales, Mata,Jongmen to tak na serio?
Myślałem, że komentarze przesadzają. Kto słucha tego gówna i promowania patologi. Tym się smarki teraz jarają? Serio?? Nic ambitniejszego ? Kurna nawet o wstawaniu rano do pracy lepsze kawałki kiedyś pisali XD
@Mocaw: bo wtedy dużego wyboru jeszcze nie było, ale te 20-25 lat temu ta muzyka była dość autentyczna i można było tego słuchać. Zaletą hip-hopu (a raczej rapu) było to, że nie trzeba było mieć na to pieniędzy, drogiego sprzętu czy godzin wykupionych w profesjonalnym studio. Rap mógł robić każdy małym nakładem. I to była muzyka od zwykłych ludzi dla
Komentarze (281)
najlepsze
To tak jakby komuś tłumaczyć że disko polo jest #!$%@?, kto wiedział ten wie a kto nie wie będzie do końca deiblem.
W jednym kawałku każe ci #!$%@?ć tyle razy że zaczynasz się czuć głupio ze swoim uśmieszkiem
Trochę denerwujące te zmieniające się klatki różnych scen co dwie sekundy, ale i tak 10/10.
Myślałem, że komentarze przesadzają. Kto słucha tego gówna i promowania patologi. Tym się smarki teraz jarają?
Serio?? Nic ambitniejszego ? Kurna nawet o wstawaniu rano do pracy lepsze kawałki kiedyś pisali XD
@Mocaw: bo wtedy dużego wyboru jeszcze nie było, ale te 20-25 lat temu ta muzyka była dość autentyczna i można było tego słuchać. Zaletą hip-hopu (a raczej rapu) było to, że nie trzeba było mieć na to pieniędzy, drogiego sprzętu czy godzin wykupionych w profesjonalnym studio. Rap mógł robić każdy małym nakładem. I to była muzyka od zwykłych ludzi dla