595 zł za kurs taksówką z Gdyni do Gdańska
595 zł - tyle dokładnie zapłaciła pani Joanna za kurs taksówką spod dworca w Gdyni do szpitala na Zaspie. Nasza czytelniczka zapłaciła, bo - o czym wiedział kierowca - w szpitalu umierał jej ojciec i nie mogła zwlekać.
Yurix z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 447
Komentarze (447)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Oświadczenie przedstawiciela firmy, do której należy taksówka
Po pierwsze, przepraszamy Panią Joannę za zaistniałą sytuację.
Po drugie, zapewniamy Panią Joannę, że zwrócimy pieniądze, które zostały pobrane przez naszego pracownika za wskazany kurs.
Po trzecie, wyjaśniamy całą sytuację.
Działalność przewozu osób jest poboczną działalnością naszej firmy. Aby prowadzić tego typu usługi, zatrudniamy pracowników.
Niestety we wskazanej sytuacji (zapewniamy, że jednostkowej) pracownik samowolnie i bez naszej wiedzy zmienił obowiązujące
@Hannnah: to w końcu główną czy poboczną? Według CEIDG główną.
Przecież licencjonowany kierowca taksówki by tak nie zrobił ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Dzień dobry. Ile za kilometr?
- Złotych dwadzieścia.
- ...
Co nie zmienia faktu że są ku****mi w dużej mierze.