Wypadek w Rosji. Rolls-Royce rozwalony, strażacy podchodzą do kierowcy. Pana samochód nadaje się na złom. - o nie, mój Rolls-Royce. - i urwało panu lewą rękę - o k... mój złoty Rolex.
@lubiecie: Jakieś piętnaście lat temu znajomy spieszył się do pracy bo zaspał i dachował Calibrę w jakims polu kukurydzy tuż obok swojej firmy. Mimo wszystko zdążył do pracy z kawałkami szkła w żelowanej fryzurce, samochodem zajął się dopiero po zmianie.
@grzylen: Absolutnie rozumiem gościa i sam bym zrobił identycznie, pierwsza myśl jaka się nasuwa po takim czyś to: #!$%@? trzeba teraz dzwonić i poinformować kogo trzeba, wezwać jakiegoś znajomego na pomoc a w tel numery
Komentarze (73)
najlepsze
- o nie, mój Rolls-Royce.
- i urwało panu lewą rękę
- o k... mój złoty Rolex.
Ludzie w szoku robią naprawdę różne rzeczy.
@grzylen: Absolutnie rozumiem gościa i sam bym zrobił identycznie, pierwsza myśl jaka się nasuwa po takim czyś to: #!$%@? trzeba teraz dzwonić i poinformować kogo trzeba, wezwać jakiegoś znajomego na pomoc a w tel numery
Rozumiem, że po zderzeniu powinien być zaspany i ziewać?
@8088: Liczebniki porządkowe (po „pierwsze”) zapisujemy w postaci cyfr zakończonych kropką. Więc „Po 1. (…)”, a nie „Po 1 (…)”.