@RicardoMilosTribute: Śmichy chichy ale jestem pewien że nim na pokładzie wyszlibyśmy z grupy na euro.Przynajmniej mówił po polsku,a prawda jest taka że trener ma tak naprawdę drugorzędny wpływ na piłkarzy i ich grę.Po tylu latach spędzonych w reprezentacji nasze gwiazdki powinny same wiedzieć jak się ustawiać i co robić na boisku
@krulkartonu: podpisał kontrakt. Jest zobowiązany. Powiedzonko możesz włożyć na półkę. Podrucam inne, równie mądre- co cię nie zabije to cię wzmocni. Cwaniak chce odejść za porozumieniem stron, żeby nie płacić kar/nie być ciaganym po sądach. Bardzo dobra decyzja Kuleszy. To Sousa ma problem i niech sobie radzi ze smrodem sam.
@wuzet3: Kontrakt moze i ma podpisany, ale jak sobie wyobrażasz że piłkarze mają słuchać kogoś, kto nawet nie chce tu być? Kto ma mu teraz zaufać z polskiej kadry? Po takim oświadczeniu jak dla mnie nie ma opcji żeby kiedykolwiek poprowadził jeszcze mecz Polski
@rakiwo @tom3k86: moje zdanie taki że polskim trenerom może i udało się cos tam ugrać na farcie w krótkiej pespektywie czasu. A trener to powinien budować reprezentacji w długiej perspektywie myśleć do przodu a na to suosa czasu nie miał tak samo jak brzęczek.
@antc111 ktoś analizował zachowanie solzy w poprzednich pracach i podsumowanie smutne
Zawsze odchodził w kłótniach, gościu chorągiewka, a Polskę traktowal jak odpoczynek przed kolejnym wyzwaniem a jego menago chce go wcisnąć do arabów bo tam jest kasa x10, także płaczu po pajacu nie będzie
Gość przegrał wszystko co było do przegrania, ME, eliminacje do mundialu, do tego popełnił kilka amatorskich gaf a wykopki i tak liżą go po fiucie, bo ma ładny garnitur i mówi po angielsku. Teraz jeszcze naplul im w twarz a ci dalej go bronią, ja #!$%@?, wy godności nie macie a śmiejecie się z polek na tinderze, że wolą obcokrajowców xD
@wiktorek_pl: wiele razy się z Tobą nie zgadzałem, ale od pewnego czasu jakbyś mi czytał w myślach. Najzabawniejsze jest to, że do dupolizów Sousy należą często goście, którzy coś pierniczą o p0lskich kompleksach i zaściankowości, podczas gdy ich uwielbienie do Sousy jest ich emanacją. Od razu zaznaczę, że jak coś nie jest polskie nie znaczy, że jest złe, ale nie oznacza też, że, jeśli zachodnie to z góry dobre.
@SpasticInk: + jeszcze Polaczki powiedzą że to jego wina, to lepiej dla niego by sobie poszedł, kibicuje mu prowadzenie reprezentacji polski to tylko uszczerbek na wizerunku
Sousa dobrze kombinuje. W marcu kończy mu się kontrakt, ma tego świadomość bo awans na mundial jest bardziej niepewny niż pewny. A tam dostanie od strzała kontrakt na 2,5 roku przy zarobkach rzędu około 400k zł miesięcznie, przy nieco ponad 300k w Polsce. Nawet jak mu nie wypali, to w kontrakcie będzie miał zapewnione pieniążki w razie rozwiązania umowy przez klub. Dalej będzie pobierał swoją pensję. Interes życia, albo teraz albo wcale.
@savathus666: Dobrze kombinuje, fakt - finansowo dobrze na tym wyjdzie. Ale czy hajs w życiu jest najważniejszy? Czy jednak warto zarobić trochę mniej (choć wciąż bardzo, bardzo dużo), ale móc spojrzeć w lustro? Bo ja np. długo go broniłem, a teraz czuję się jak zwyczajny frajer, i najchętniej naplułbym mu w ryj
@Jolly_Roger: Panie Zbigniewie ostrożnie z komentarzami - część kibiców pamięta :
"Po meczu z Danią Boniek zniknął. Na lotnisku. Chyba nie miał ochoty stawać przed dziennikarzami i tłumaczyć się po klęsce.
Wiesław Ignasiewicz, wtedy kierownik techniczny, opowiadał: "Boniek zostawił drużynę na lotnisku w Kopenhadze. Po prostu się ulotnił. Szukali go piłkarze i przedstawiciele firmy Orange. Świeciłem za niego oczami. Ludziom z Orange tłumaczyłem, że trener musiał pilnie wyjechać, bo ma bardzo
Z tej perspektywy, co można teraz sądzić o ostatnim meczu z Węgrami? Sabotaż? Przegraliśmy mecz decydujący o rozstawieniu w barażach, bo Sousa chciał sobie zrobić eksperyment, oczywiście losowanie przyniosło dużo szczęścia, ale mogliśmy przecież pierwszy mecz rozegrać w Warszawie, a nie w Moskwie, gdzie będzie dużo ciężej.
Po takim szambie, nie wyobrażam sobie, żeby Sousa miał dalej pracować z reprezentacją, "z niewolnika nie ma pracownika", ale powinien pozostać "zablokowany" do końca kontaktu
Bankowo w czasie meczu z Węgrami wiedział, że się zawija.
Może nie wiedział jeszcze dokąd dokładnie, ale samo podejście do meczu z Węgrami to było takie wyjebongo, na wielu płaszczyznach. Potem w połowie grudnia wywiad dla przeglądu sportowego (poniżej), że jak odejdą Lewy, Krycha itd to dupa.
I dzisiaj, na koniec w rozmowie z Kuleszą mówi:
Że… pewien cykl się zakończył i to dobry moment na zmianę.
Najlepsze były te odprawy taktyczne.. Sousa wszystko im tłumaczył co i jak, czego się spodziewać... To nasi kopacze mieli to w dupie a przepowiednie się spełniały ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (645)
najlepsze
inne, równie mądre- co cię nie zabije to cię wzmocni. Cwaniak chce odejść za porozumieniem stron, żeby nie płacić kar/nie być ciaganym po sądach. Bardzo dobra decyzja Kuleszy. To Sousa ma problem i niech sobie radzi ze smrodem sam.
Komentarz usunięty przez moderatora
Zawsze odchodził w kłótniach, gościu chorągiewka, a Polskę traktowal jak odpoczynek przed kolejnym wyzwaniem a jego menago chce go wcisnąć do arabów bo tam jest kasa x10, także płaczu po pajacu nie będzie
prowadzenie reprezentacji polski to tylko uszczerbek na wizerunku
@NoJakNieJakTak: Nie to co spektakularne wyniki z Bordeaux xDDDDDD
Czyli wszystko prawidlowo.
@savathus666: A niby komu ten szacunek się należy? XD PZPNowi? Polskim kibicom? XD
WUJA REAKTYWACJA
"Po meczu z Danią Boniek zniknął. Na lotnisku. Chyba nie miał ochoty stawać przed dziennikarzami i tłumaczyć się po klęsce.
Wiesław Ignasiewicz, wtedy kierownik techniczny, opowiadał: "Boniek zostawił drużynę na lotnisku w Kopenhadze. Po prostu się ulotnił. Szukali go piłkarze i przedstawiciele firmy Orange. Świeciłem za niego oczami. Ludziom z Orange tłumaczyłem, że trener musiał pilnie wyjechać, bo ma bardzo
Po takim szambie, nie wyobrażam sobie, żeby Sousa miał dalej pracować z reprezentacją, "z niewolnika nie ma pracownika", ale powinien pozostać "zablokowany" do końca kontaktu
Bankowo w czasie meczu z Węgrami wiedział, że się zawija.
Może nie wiedział jeszcze dokąd dokładnie, ale samo podejście do meczu z Węgrami to było takie wyjebongo, na wielu płaszczyznach. Potem w połowie grudnia wywiad dla przeglądu sportowego (poniżej), że jak odejdą Lewy, Krycha itd to dupa.
I dzisiaj, na koniec w rozmowie z Kuleszą mówi:
Ktoś gdzieś pisał,
(Messi groźnie atakuje i strzela bramkę.)
Drevz: #!$%@? geniusz! Sousa prorok!