Spokojny i wieloletni funkcjonariusz policji, handlował bronią z gangsterami

Spektakularna akcja agentów CBŚ w Nałęczowie skończyła się zatrzymaniem Marcina W. Mężczyzna trafił do aresztu i będzie odpowiadał za udział w zbrojnej grupie przestępczej zajmującej się handlem bronią i narkotykami. Sprawa jest o tyle szokująca, że Marcin W. jest... policjantem.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Tylko bandyci i funkcjonariusze, bo inni są niegodni zaufania XD
Posiadać.
Jak widać bandyta ma skąd kupić co chce.
I nic nie musi.Badań,psychologa,szafy,brać udziału w zawodach......
Ale jak ja chciałbym mojego ulubionego MP5SD to muszę badania robić zdrowotne,psychologiczne,złożyć wniosek,egzamin zdać teoretyczny,praktyczny (chyba,że sportowiec),i jeszcze do obrony własnej nie dadzą.
Pomijając nawet słuszne aspekty typu badania lekarskie,psychologiczne, czy egzamin teoretyczny (praktyczny uważam za niekonieczny,zamiast tego powinno być szkolenie na strzelnicy) to jakby ułatwić dostęp do broni to ludzie nie będą próbowali
@wykopyrek: Że obywatelowi nie wolno zostać bandytą? Każdy może zostać bandytą. Nie tylko policjant.
Komentarz usunięty przez moderatora
Querwa, WP.PL, ale wy jesteście niedorobieni. Faktycznie centrum handlu bronią! Gość ma 6 karabinów myśliwskch, z czego połowa zabytkowa lub niesprawna.
Komentarz usunięty przez moderatora
Co w tym szokującego? Przecież wśród policji ukrywa się wielu gangsterów mniejszych lub większych. Na pewno statystycznie więcej niż wśród ogółu społeczeństwa.
Że kogo to zszokowało?