Lempart odpowiada na krytykę po incydencie z panią sprzątającą
— Rozumiem, że pani sprzątająca była wściekła i że ma dodatkową robotę przez to, kim jest jej pracodawca — stwierdziła Lempart odnosząc się do krytyki jej zachowania, kiedy rozlała czerwoną farbę przed siedzibą PiS i zachowywała się bezczelnie wobec kobiety, która musiała po niej sprzątać.
eMWu12 z- #
- #
- #
- #
- #
- 104
Komentarze (104)
najlepsze
Otóż nie. Ta pani była wściekła bo przylazła tam obleśna locha i naświniła wykazując pogardę dla jej pracy.
GDzie jest 1,5 miliona hajsu?
info z maja:
lemingi, szykujcie kasę
Typowa odpowiedź toksycznej osoby. Zrobiłam źle, ale nie z mojej winy, tylko z winy tamtych i w sumie to zrobiłam dobrze, a całe zło jest z winy kogoś innego. Jeszcze brakuje, żeby robiła z siebie ofiarę, ale niewykluczone, że tak było. Nie chce mi się dzisiaj czytać słów głupich ludzi.
Pierwsze slowo i juz klamstwo