Narnia: Czas w systemie kwantowym może płynąć jednocześnie do przodu i do tyłu.

Fizycy odkryli, że w niektórych układach kwantowych czas może poruszać się jednocześnie do przodu i do tyłu. Opis badań został opublikowany w czasopiśmie naukowym Communications Physics. ENG+TLDR

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 127
Komentarze (127)
najlepsze
Badania, opublikowane w najnowszym numerze czasopisma "Communications Physics", wymagają ponownego przemyślenia sposobu rozumienia i reprezentowania przepływu czasu w sytuacjach, w których prawa kwantowe odgrywają kluczową rolę.
Od wieków filozofowie i fizycy zastanawiali się
Dr Gonzalo Manzano, współautor z Uniwersytetu Balearów, powiedział: "W naszej pracy określiliśmy ilościowo entropię wytwarzaną przez system ewoluujący w kwantowej superpozycji procesów o przeciwnych strzałkach czasu. Stwierdziliśmy, że
@RFpNeFeFiFcL: slowo klucz kwantowej, w makro skali wszystko w normie. Tak samo jak z teleportacją.
Właśnie dla tego napisałem że to jest nowość z Narnii, a nie z nudnego makro świata : )
Tam jest jednak wesoło.
Żyjemy w dwóch wymiarach. Siedzimy w domu, przed oknem i patrzymy przed siebie. Tam na horyzoncie widzimy przejeżdżający pociąg. Wyciągamy bardzo "naukowe" wnioski:
- pociąg pojawia się i znika
- raz jedzie z prawej do lewej a raz z lewej do prawej
Tak jak ryba nie wie, co to jest morze - tak my nie wiemy co to wszechświat. Próbujemy go poznać i zrozumieć posługując się swoimi zmysłami
Która ryba ci tak powiedziała? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Problem jest prosty i wynika z tego ze nie ma obiektywnego "Teraz" równoznacznego dla wszystkich.
Jak ktoś stoi a ja się do niego zbliżam lub oddalam to mamy rożne teraz jedne z nas względem drugiego jest w przyszłości lub przeszłości. Jak się zwiększy dystans i prędkości to nagle
Ciekawy artykuł, ale najpierw trzeba zacząć od punktu wyjściowego, jakim jest pojęcie czasu - jeżeli spojrzymy z perspektywy Wszechświata to Wszechświat (i jego produkty) nie wie co to czas, jest to tylko stricte pojęcie ludzkie. Jak wiemy, pojęcie czasu wprowadzili jako pierwsi starożytni sumerowie, którzy określili periodyzację obrotu Ziemi wokół własnej osi i analogicznie obieg tej planety wokół rodzimej gwiazdy (co jest też ciekawe, bo Sumerowie wiedzieli że to Ziemia
kontynuacja:
Czy nie udowadnia to, że Wszechświat zbudowany jest na zasadzie przekroju (np. warstw cebuli) i my, posiłkując się wspomnianym czasem, mierzymy jego obserwowalne procesy w naszym wymiarze 3D (za pomocą naszej świadomości ludzkiej, która istnieje tylko i wyłącznie w wymiarze rzeczywistym), natomiast w wymiarze kwantowym (nazwijmy to WK) zasady z naszej rzeczywistości nie działają? Cząsteczka również nie wie, czym jest czas ba, oddalone od siebie cząstki w dowolnej odległości
Moim zdaniem, jest aktem ogromnej pychy zakładać, że "świadomość" jest niezbędna w "obserwacji prowadzącej do kolapsu funkcji falowej". Znaczy, że co: że około 5 miliardów lat temu, w okolicy, gdzie kiedyś był "nasz" dysk akrecyjny, były jakieś "świadome pomiary (istoty?)". A
@sopiasz112:
Temat rzeka nad którą głowią się najbardziej tęgie umysły świata naukowego.
I nie znajdują jednoznacznej odpowiedzi, a nawet wieloznacznej : )
Dzięki serdecznie :)
Komentarz usunięty przez moderatora
BTW - Covid też się w to wpasowuje. Serwery nie wyrabiały, więc do czasu upgrade mamy spadek zapotrzebowania na moc obliczeniową. ;)
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Bez niego mozna byc w dowolnym miejscu, w dowolnym czasie i byc swiadkiem nawet wielu procesow odbywajacych sie w dowolne, chocby rozne strony czasu i to natychmiastowo - mniej wiecej tak, jak wyszukuje sie dane na dysku ssd, tyle,
To, co odbierasz jako "cialo", czy mase, to sily, oddzialywania silne i slabe w pustce, miedzy atomami, ktore z kolei tez nie istnieja jako "kulki" ale jako forma abstraktu, "sily" w pustych przestrzeniach. W dodatku te sily i ich rozklad opisuja rownania prawdopodobienstwa, a nie konkretne fizyczne miejsca. Swiadomosc jest sila sprawcza i