Wizyta ta nie była wcześniej zapowiadana - odbyła się w trybie pilnych konsultacji sojuszniczych dot. nadchodzącej agresji Rosji na Ukrainę. Spotkała się z premierem Mateuszem Morawieckim, szefami MSWiA, MON oraz prezydenckim BBN. Jej ostrzeżenie musiało podziałać na polski rząd wprost piorunująco.

[Pepperek]

Ukraina w ostatnim czasie stała się dość mocno prozachodnia. Oni praktycznie z rosją nie utrzymują kontaktów, nawet zamknęli prorosyjską telewizję i coraz mocniej współpracują z zachodem, a Kijów naciska zachód na coraz większą integracje - bo im się marzy NATO, Unia. Ukraina wspierana przez zachód i rosnąca ekonomicznie a i militarnie to dla ruskich problem.
Teraz mają prezydenta popieranego przez 24% społeczeństwa, USA zajęte, to mają dość duże szanse aby mocno osłabić