Nie rozumiem w ogóle pytania. Niech idzie facet do wenerologa, niech zrobią baterię testów dla świętego spokoju i tyle. Pytanie na zasadzie "złożyłem sobie rower, jak przetestować czy działa?" :D
Jeśli ona przyjmuje zawsze w gumie, to prawdopodobieństwo, że coś złapałeś jest niskie. Gorzej jak daje za dopłatą bez, to szansa, że trafi kogoś z syfem się zwiększa.
W ogole warto od czasu do czasu robic sobie badania, nawet jak sie czlowiek nigdzie nie szlaja. Moj znajomy zlapal jakies swinstwo od swojej panny, ktora jak sie pozniej okazalo byla cichodajką, Gdyby nie syf, ktorego zlapala od klienta, to by sie nie zorientowal.
Komentarze (96)
najlepsze
obserwować konar kolega radzi co śmiga na żywca, jak grzyba czasem złapie (krostki) to wtedy climatrozum i konar po wylince jak nowy.
Pytanie na zasadzie "złożyłem sobie rower, jak przetestować czy działa?" :D
Moj znajomy zlapal jakies swinstwo od swojej panny, ktora jak sie pozniej okazalo byla cichodajką, Gdyby nie syf, ktorego zlapala od klienta, to by sie nie zorientowal.
(⌒(oo)⌒) xD