Chciała nagrać przyznanie się męża do zdrady. Nagrała swoją śmierć.
Wypowiadała słowa: 'błagam, błagam, dziecko". Na co oskarżony: "Jeszcze walczysz ty k***o?". (ಠ‸ಠ)
W.....1 z- #
- #
- #
- 30
- Odpowiedz
Wypowiadała słowa: 'błagam, błagam, dziecko". Na co oskarżony: "Jeszcze walczysz ty k***o?". (ಠ‸ಠ)
W.....1 z
Komentarze (30)
najlepsze
Tu nie USA, żeby "owoc zatrutego drzewa" przeszkadzał w ścieżce dowodowej.
O poście powinno się jednak samemu decydować wg własnej wiary, a nie, że ktoś za ciebie.
@timelex: powiedz to Komendzie. Teraz możesz ale gdyby była kara śmierci to byś nie mógł.
Zresztą, naprawdę wierzysz w nieomylność systemu prawnego?
@hacerking: pisze się żyję, więc co, zza grobu piszesz?
Czy uprzykrzała mu życie?
Nie szanowała go?
Nie pozwalała na wychodzenie z kumplami?
Śmiała się z jego osiągnięć przed znajomymi?
Nikomu nie uwierzę, że odpowiedzialność za tragiczną sytuację w małżeństwie ponosi tylko on i jego romans. Kobieta i to jaka ona jest na codzień dla męża na ogromny wpływ.
Sytuacji kiedy tylko jedna strona jest całkowicie
- w małżeństwie kłótnie były częste
- żona była w 6 miesiącu ciąży
- oskarżony miał kochankę ( koleżanka z pracy ) i planował z nią wspólną przyszłość (tak zeznał przed sądem).
- po zabójstwie żony, zacierał ślady i upozorował zabójstwo na tle seksualnym. Zwłoki wywiózł do lasu i poszedł do pracy?!
- zgłosił zaginięcie żony i uczestniczył w poszukiwaniach.