Nie mogą wejść do własnego budynku. Zajęli go squatersi i twierdzą, że...

Od dwóch miesięcy nie mogą wejść do własnego budynku. Działkę pani Janiny i pana Ryszarda zajęli squatersi. Dzicy lokatorzy twierdzą, że prawo stoi po ich stronie.

[Czerwone_Stringi]

Dwóch byków z pitbullami załatwi sprawę

[Duzy_Kotlet]

Ciężko to się ogląda, człowiek się tylko denerwuje. Haa tfuuu na śmieci i to sami młodzi ludzie. Gdzie są ich rodzice?

[mike100]

Gdy pan Ryszard próbował to zrobić squatersi użyli wobec niego gazu łzawiącego. Kilka dni później gazem łzawiącym zaatakowano również policjanta. Państwo Ziarno złożyli wiec zawiadomienie do prokuratury o nielegalne zajęcie posesji oraz atak na właściciela. Do tej pory nic się w tej sprawie nie wydarzyło.

i tu nasuwa się pytanie - płakać czy się śmiać ¯\_(ツ)_/¯

[kaxx]

Odpowiedzieć ogniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)