"Gorąco" na Cyprze
Władze Tureckiej Republiki Cypru Północnego ogłosiły we wtorek częściowe ponowne otwarcie opuszczonego miasta Varosha (turecka nazwa Maras) znajdującego się w Strefie Buforowej, potocznie nazywaną Zieloną Linią, która jest faktyczną linią podziału wyspy Cypr. Strefa powinna być pod zarządem ONZ. Mowa jest o ponownym potencjalnym zasiedlaniu, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony Greków cypryjskich i międzynarodowych przywódców, w tym Stanów Zjednoczonych. „W Maras rozpocznie się nowa era, która przyniesie korzyści wszystkim”, powiedział prezydent Turcji Tayyip Erdogan, który we wtorek odwiedził separatystyczny Cypr Północny. Nie mamy kolejnych 50 lat do stracenia”, powiedział Erdogan tłumowi podczas parady z okazji 47 rocznicy inwazji jego kraju, która podzieliła wyspę na Morzu Śródziemnym. Miał na myśli dziesięciolecia nieudanych wysiłków ONZ na rzecz zjednoczenia Cypru. Przywódcy Greków cypryjskich obawiają się, że zmiana statusu obszaru wskazuje na wyraźny zamiar Turcji, by go całkowicie zawłaszczyć. Grecki prezydent Cypru Nicos Anastasiades określił ten ruch jako „nie do przyjęcia”. Sekretarz stanu USA Antony Blinken oświadczył, że decyzja „jest niezgodna z rezolucjami Rady Bezpieczeństwa ONZ”, które „wyraźnie wzywają, aby Varosha była administrowana przez ONZ”. Rezolucje ONZ wzywają do przekazania Varoshy administracji ONZ i umożliwienia ludziom powrotu do domów. Anastasiades powiedział, że jeśli „prawdziwym zmartwieniem Turcji był zwrot nieruchomości ich prawnym właścicielom, to powinni byli przyjąć rezolucje ONZ i przekazać miasto ONZ, umożliwiając im powrót w bezpiecznych warunkach”.
Hakerzy działają
W środę chińskie media państwowe stwierdziły, że amerykańscy hakerzy przeprowadzili ataki na tysiące serwerów w Chinach, w tym na serwery rządowe i uniwersyteckie. Witryna informacyjna Global Times, gazety powiązanej z People's Daily, nie określiła, skąd pochodziły jej informacje, ale przedstawiła trzy przypadki „złośliwych działań cybernetycznych” między sierpniem a październikiem zeszłego roku, które rzekomo atakowały serwery wrażliwych obiektów przygotowując je na późniejsze włamania i możliwości infiltracji. Według portalu przeprowadzono następnie ponad tysiąc ataków techniką „brute-force”. Dzieje się tak po tym, jak kierowana przez USA koalicja ds. bezpieczeństwa cybernetycznego obejmująca dziesiątki krajów oskarżyła Chiny o ułatwianie szeregu ataków, w tym wymierzonych w Microsoft i norweski parlament. Chiny i USA (nie mówiąc już o Rosji i niezliczonych podmiotach niepaństwowych) mają możliwości wyrządzania sobie nawzajem ogromnych szkód za pomocą cyberataków. Prawdopodobnie będzie to stały punkt napięcia w przyszłości.
Dramatyczna sytuacja marynarzy z powodu Covid-19
„Ludzie nie wiedzą, jak zaopatrywane są ich centra handlowe”. Wszystkim się wydaje, że zaopatrują ich statki. A tak naprawdę, zaopatrują ich marynarze na statkach. Ponad 100 tys. z nich dawno zakończyło swoje kontrakty, które nierzadko trwały do 9 miesięcy, a są na statkach ponad rok bez możliwości powrotu do domu i zejścia w porcie na ląd. Ich zmiennicy czekają bez pracy równie długi okres czasu. Organizacja Narodów Zjednoczonych opisuje sytuację jako kryzys humanitarny na morzu i mówi, że rządy powinny klasyfikować marynarzy jako niezbędnych pracowników. Biorąc pod uwagę, że statki przewożą około 90% światowego handlu, pogłębiający się kryzys stanowi również poważne zagrożenie dla łańcuchów dostaw, na których polegamy w zakresie wszystkiego, od ropy naftowej i żelaza po żywność i elektronikę. Wszyscy biorą za pewnik, że statki będą pływać, tak jak pływały cały czas podczas pandemii. Indie i Filipiny, oba kraje dotknięte falami COVID-19, dostarczją ponad jedną trzecią marynarzy marynarki handlowej na świecie, powiedział Guy Platten, sekretarz generalny ICS, która reprezentuje ponad 80% światowej floty handlowej, ale dotyczy to również marynarzy z innych krajów świata. Nowy kryzys wymiany załóg wynika z ograniczeń nałożonych przez główne kraje morskie w Azji, w tym Koreę Południową, Tajwan i Chiny, które są najbardziej uczęszczanymi portami dla kontenerowców na świecie. Wymagania dotyczą od obowiązkowych testów dla załóg, które pochodzą z różnych krajów lub odwiedziły określone kraje, po całkowity zakaz zmian załogi i operacji cumowania. Według sondażu przeprowadzonego w marcu przez Międzynarodową Federację Pracowników Transportu (ITF) kryzys doprowadził do tego, że prawie połowa marynarzy komercyjnych rozważa odejście z branży lub nie ma pewności, czy zostanie, czy odejdzie. Sugeruje to nadchodzący kryzys siły roboczej, który nadwerężyłby 50-tysięczną flotę handlową na świecie i zagroziłby integralności globalnych łańcuchów dostaw. W sumie 55 krajów członkowskich agencji żeglugowej ONZ, Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO), w tym Polska, sklasyfikowało marynarzy jako niezbędnych pracowników dla światowej gospodarki, powiedział David Hammond, dyrektor naczelny organizacji charytatywnej Prawa Człowieka na Morzu.
Dalsze negocjacje po wyjściu UK z Unii
Komisja Europejska przedstawiła swoją propozycję negocjacji po Brexicie z Wielką Brytanią w sprawie Gibraltaru, która nie została uwzględniona w ostatniej umowie handlowej w styczniu. Według komisji „fizyczne kontrole i kontrole osób i towarów” między Hiszpanią a Gibraltarem powinny zostać zniesione. Brytyjskie terytorium, które jest częścią kontynentalnej Hiszpanii i którego status od dawna jest kwestionowany przez Madryt nie jest objęty umową o handlu i współpracy między UE a Wielką Brytanią, która weszła w życie w styczniu. Na mocy umowy sfinalizowanej między Wielką Brytanią a Hiszpanią 31 grudnia, dzień przed wyjściem Wielkiej Brytanii z jednolitego rynku UE, Gibraltar stał się częścią strefy Schengen, aby zapewnić płynność na granicy z Hiszpanią. Zrozumiałe jest, że głównym punktem sporu jest rola hiszpańskich funkcjonariuszy granicznych. Umowa między Wielką Brytanią a Hiszpanią przewidywała, że granicami będą zarządzać urzędnicy Frontexu, unijnej agencji ds. granic. Londyn oskarżył Brukselę o próbę podcięcia brytyjskiej suwerenności Gibraltaru i twierdził, że plan europejski nie może być podstawą negocjacji. Wielka Brytania zażądała również nowego porozumienia w sprawie protokołu z Irlandią Północną.
Morze Czarne
Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmitrij Kuleba wezwał kraje czarnomorskie do zjednoczenia się przeciwko Rosji, aby powstrzymać Moskwę przed zamienieniem Morza Czarnego w „wewnętrzne jezioro Rosji”. W tym samym czasie na granicy z Krymem ukraińskie wojsko prowadziło ćwiczenia , w tym symulowane starty na cele powietrzne. W międzyczasie rosyjskie samoloty Su-27 i Su-30 ćwiczyły ataki rakietowe i bombowe na cele naziemne w pobliżu Teodozji na Krymie.
Problem z chińskimi tamami na rzekach
Według doniesień już co najmniej 18 osób zginęło, a około 200 tys. zostało przesiedlonych w wyniku poważnych powodzi w środkowej prowincji Henan, spowodowanych częściowo przez tajfun o ogromnej sile. Deszcze spowodowały 20-metrowe pęknięcie w jednej zaporze, która została zdetonowana przez wojsko. Powódź zagroziła również największemu na świecie kompleksowi montażowemu iPhone'a. Tajwańska firma Hon Hai Precision Industry, która prowadzi montownie iPhone'ów w stolicy prowincji Zhengzhou, powiedziała w środę Nikkei Asia, że nie ma bezpośredniego wpływu na ich zakład, ale woda dostała się do obrzeży kompleksu i utrudniła dojazdy do pracy, niektórych jej pracowników. W zeszłym tygodniu w innym regionie zawaliły się dwie mniejsze tamy. Awarie tam w Chinach stwarzają wszelkiego rodzaju polityczne i ekonomiczne zagrożenia dla partii rządzącej.
Wizyta Blinkena w Indiach
Sekretarz stanu USA Antony Blinken ma odwiedzić Indie w dniach 27-28 lipca, gdzie ma się spotkać ze swoim indyjskim odpowiednikiem w celu omówienia sytuacji po wycofaniu się wojsk NATO Afganistanu, dialogu bezpieczeństwa państw Quad(Australia, Indie, Japonia i USA), a także potencjalnego spotkania prezydenta Joe Bidena z premierem Narendrą Modim.
Komentarze (14)
najlepsze
za to daje plusa w ciemno. Jako że mieszkam w Kaohsiung