BMW uderzyło w uliczną zamiatarkę.
Do śmiertelnego wypadku doszło na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Pędzące BMW uderzyło w uliczną zamiatarkę. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca BMW zginął na miejscu,
sncf z- #
- #
- #
- #
- #
- 241
Do śmiertelnego wypadku doszło na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Pędzące BMW uderzyło w uliczną zamiatarkę. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca BMW zginął na miejscu,
sncf z
Komentarze (241)
najlepsze
Ułatwię im: BMW przypieprzyło w zamiatarkę.
Zwykle tak jest. Bierze się to stąd, że miasto wysyła nieoświetlone zamiatarki, żeby czychały i rzucały się z nienacka na przekraczające prędkość audice i beemki. Taki ichni wkład w bezpieczeństwo na drogach.
Pytanie czy uliczna zamiatarka jak rozumiem pracujaca jak to zamiatarka z niewielką prędkością na lewym pasie autostrady była poprawnie oznakowana z odpowiednije odległości itp? Są pewne normy na ten temat.
Bo oczywiście warunki prowadzenia prac na drodze są pewnie gdzieś określone, tematy typu żółte światła błyskowe itp.
Natomiast nawet jeśli się okaże że zamiatarka się zepsuła i stanęła na lewym pasie to nadal wina raczej będzie kierowcy który na nią najechał - bo zawsze ma obowiązek spodziewać się stojących pojazdów, również na autostradzie (bo korek, wcześniejszy wypadek czy cokolwiek takiego).
Tu jedynie pozostają wątpliwości takie czy
Zakop za opis, policja zbada dokladkie sprawe czy zamiatarka byla prawidlowo oznakowana jesli nie to ktos beknie za ten wypadek
Oni jak najbardziej potrafią jeździć zgodnie z przepisami ale jak mogą pokazać komuś innemu jaki jest mały, czyt. wolny etc. to to robią. Oni wpadają dosłownie w amok byle komuś udowodnić jaką pogardą go darzą. Dlatego