Morele.net i sprawa zaginiętej karty graficznej.
Kolejny spór z @morele.net
Ku przestrodze, aby pod żadnym pozorem nie wysyłać teraz kart z wysokim hashrate na naprawę gwarancyjną.
TL:DR; Oddałem kartę na gwarancji. Karta zaginęła. Sapphire twierdzi, że sprawną kartę oddali dystrybutorowi, Morele uważa że karta jest nienaprawialna i nie mogę jej odzyskać.
W połowie kwietnia 2021 po raz drugi reklamowałem kartę graficzną Sapphire Radeon RX 5700 Pulse. Przyczyna - okresowe artefakty oraz czarne ekrany. Zgłosiłem reklamację celem naprawy bądź wymiany. Karta została wysłana do Morele. Przez prawie 2 miesiące nie dostałem żadnej konkretnej informacji o stanie zgłoszenia (karta pozostawała w serwisie). 2 Czerwca napisałem z zapytaniem co się dzieje z moja kartą. Dostałem odpowiedź, że ze względu na długi okres oczekiwania Morele mogą zwrócić mi pieniądze za kartę - co oczywiście nie wchodziło w grę gdyż karta była warta co najmniej 3x tyle co w chwili zakupu. Odpowiedziałem że poczekam na informacje z serwisu. W kolejnych dniach dostałem informację od Morele, że karta jest nienaprawialna i została zatrzymana przez serwis - co wydało mi się dziwne, bo jeżeli to byłaby prawda to zazwyczaj serwis wysyła zamiennik. Otworzyłem więc zapytanie do oficjalnego supportu Sapphire, i dostałem odpowiedź, że karta jest sprawna i 19 maja została odesłana do dystrybutora! Oczywiście przekazałem tą informację do Morele. Niestety asystent Morele.net (po rzekomej kilkukrotnej konsultacji z dystrybutorem, kierownikiem oraz moim żądaniem, by odesłać mi sprawna kartę) utrzymuje, że karta jest nienaprawialna, została zatrzymana i jedyne co są w stanie mi zaoferować to zwrot pieniędzy.
Wnioski? Ktoś musi kłamać - Morele, dystrybutor albo Sapphire. Morele umywa ręce powołując się na słowa dystrybutora. Oczywiście na zapytanie kto jest dystrybutorem dostaje odpowiedź, że nie mogę otrzymać takiej informacji.
Biorąc pod uwagę obecne ceny kart graficznych i bitcoina można podejrzewać, że moja karta skończy swój żywot na farmie.
Poniżej zrzuty ekranu rozmowy z Morele jak i z Sapphire









Komentarze (230)
najlepsze
Na wentylatorach jak najbardziej może być jak coś jest robione pod dystrybutora albo sklep, w sensie marką własna.
Co prawda to tylko podejrzenia, ale przeczuwam, że oni po prostu towar biorą z tańszych sklepów - dlatego nie chcą ci podać, skąd ją mają. A że wywęszyli okazję i Sapphire oddało nowiutką, zapakowaną i pachnącą jeszcze fabryką kartę? To wiadomo, że lepiej nówkę o----ć za kilka razy tyle,
@ChciwyASasin: a ja myślałem, że kupują drożej i sprzedają taniej..
https://statystyka.policja.pl/st/kodeks-karny/przestepstwa-przeciwko-16/63976,Oszustwo-art-286.html