Makłowicz próbuje Surströmming w restauracji
Czyli szwedzki przysmak - kiszone śledzie. Jedyny koleś w internecie który zjadł to jak należy
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 321
Czyli szwedzki przysmak - kiszone śledzie. Jedyny koleś w internecie który zjadł to jak należy
Komentarze (321)
najlepsze
To jest oczywista oczywistość, że intensywnego jedzenia nie w*la się samego łyżkami. To ma być składnik potrawy.
No ale amerykańskie strimery co robią kontent pod gimbazę muszą się porzygać, osikać i osrać by kliki były!
To jakaś tradycja?
Tu jest kwestia jedzenia czegoś pierwszy raz. Takie targanie za ucho też jest w przypadku jedzenia w danym roku pierwszy raz młodych ziemniaków i kapusty.
Próbuje się dowiedzieć skąd taki zwyczaj.
Śmierdzi. Ale do wytrzymania. Pracowałem jako technik garbarz przy skórach więc zapach jakoś mnie bardzo nie odrzucił. W smaku jak ryba zalana sokiem z kiszonych ogórków kiszonej kapusty z bardzo duża ilością soli. Spokojnie polskie społeczeństwo wychowane na kiszonkach daje radę zjeść. Bez zbędnego obrzydzenia. Filmy w necie są na wyrost.
Zresztą tak samo jak z jedzeniem norweskiego lutefisk.
Ale zdecydowanie degustacja w gronie wielkich harleyowców rzygających jak koty gdy tobie nawet oko nie pykło to było coś. W sumie szkoda ze ostatnią puszkę wyprosił u mnie kumpel. Można by zrobić filmik że to nic strasznego i spokojnie się da jeść.
@PMV_Norway: No raczej nie był, tak samo jak 99% społeczeństwa. Co to za tekst w ogóle, tak jakbyś sugerował że bycie na przyjęciu skór w rzeźni solonych na mokro to normalna rzecz dla przeciętnego człowieka.
Makłowicz jest tak pozytywnym i przekonywującym człowiekiem, ze ludzie braliby od niego chwilówki z pocałowaniem w rękę :P
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.