Opel Astra G 1.7 diesel. 600 tys. km bez awarii i napraw? Tak, to możliwe!
Opel Astra G 1.7 diesel przejechał 600 tys. km bez awarii i napraw. Chcemy kupić tani samochód do dojazdów do pracy? Może to być dobry wybór, bo bohater nie tylko nie naprawiał silnika, skrzyni czy turbiny, ale nie wymieniał nawet sprzęgła od nowości! Kto by pomyślał.
d4nello z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 35
Komentarze (35)
najlepsze
może i główne elementy jak silnik, skrzynia biegów czy sprzęgło jak latał po autostradach to tak, ale osprzet silnika czy elektryka czy elementy zawieszenia jak i miliard innych rzeczy na które składa się samochód to buahahaha...
postuje rozwiązanie zagatki:
Serwis na czas, olej wysokiej jakości, brak domieszek do soli drogowej, drogi w cywilizowanym stanie
Zresztą 3 lata temu inny niemiecki moto magazyn pokazywał BMW 525i e39 z 1 200 000 przebiegu który o dziwo również działał, a silnik po rozebraniu nie miał dużych oznak zużycia
#!$%@?.
@vegetassj1: Jest to jednostka Isuzu 1.7, słynąca z niezawodności i z bardzo dobrym osprzętem (wtrysk bezpośredni z pompą rotacyjną). Zmieniając częściej niż 30k km olej spokojnie mógł przejechać 600k km bez naprawy turbiny.
U mnie jedna ma 21 lat to na podłodze nie ma w zasadzie rudej, a stoi w wilgoci.
Druga ma 22 lata to wygląda trochę gorzej, ale też jeszcze zdrowizna powierzchowne naloty