Koleżanka napluła mojemu koledze prosto w twarz, on nie wytrzymał i ją kopnął. Efekt był taki, że nikogo nie obchodziło to, że dziewczyna napluła mu w twarz i miał prawo się wkurzyć, inne matki wyzywały go od damskich bokserów, a jego matka kazała mu kupić czekoladę i przeprosić koleżankę. Taki gość zawsze będzie miał wbite do głowy, że nawet jak kobieta robi mu krzywdę, to on ma stać i się patrzeć.
Pewnie większości z was matki wmawiały, że kobiety nie patrzą na wygląd, a to dla mężczyzn bardziej liczy się uroda. Efekt tej propagandy jest taki, że teraz w dobie Internetu na np. takim tinderze tworząc konto grubej laski 2/10 masz setki par i dziesiątki wiadomości, a tworząc konto gościa 5/10 nie masz tam czego szukać. Bzdura, którą wmawiały nam matki nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości i była powtarzana po to, żebyście nadskakiwali każdej kobiecie bez względu na urodę, żeby być "inni niż reszta"
Mieszkałem w UK i w Niemczech, gdzie jest duży przekrój mężczyzn różnych nacji, podobnie do Polaków zachowywali się jedynie Hindusi, nie było innej nacji mężczyzn, która tak komplementowała i ulegała kobietom, nie dostając nic w zamian.
Komentarze (492)
najlepsze
@SrubokretUdarowy: Hmmm czyli teraz ich już nie "ma" ? ( ͡º ͜ʖ͡º)
- kiedy dozwolone jest kopniecie
- kiedy dozwolone jest spluniecie
- po co sie w to mieszac
dozwolone są: ostrzeżenie wzrokowe, upomnienie na piśmie oraz perswazja ustna, aż do
Sprecyzuj bo to intrygujące.
A co się ma dziać ?
Zmiana otoczenia była jedną z najlepszych decyzji jakie mogłem poczynić - inny świat stanął przede mną otworem. Znalazłem wartościowych ludzi.