"Nie obsługujemy policjantów". Burza po tym, co zrobiła restauracja
W toruńskim lokalu posiłku nie zamówią policjanci i ich rodziny, o czym informuje plakat powieszony na drzwiach restauracji. Decyzja restauratora podzieliła klientów na dwa obozy - popierających i krytykujących ten pomysł. - Nie ma przyzwolenia na fizyczne i werbalne ataki na policjantów...
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 476
Komentarze (476)
najlepsze
@raglegumm: klauzula sumienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kwik milicji można uznać za sukces.
Boją się ostracyzmu społecznego i bardzo dobrze.
Komentarz usunięty przez moderatora
@dx_xc1: Raczej jak polacy podczas PRL-u, którzy własnych rodaków skazywali na karę śmierci.
Ci co chcą bawić się w wojenke polityczną pójdą tam gdzie jest wojenka, a ci co chcą normalnie zjeść pójdą tam gdzie będą normalnie traktować klientów, i wszyscy będą zadowoleni. ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Jak jakoś potrzebowali podwyżek, to mogli zbiorowo zachowywać na "psia grypę" i brać lewe L4( ͡° ͜ʖ ͡°) a teraz to nie.. Hur dur to rozkaz a mundur nie myśli ( ͡° ͜ʖ ͡°) część z nich lubi napi*rdalac pala. Ha
@michal_0107: ale oni nie są ze społeczeństwem tylko dbają o swoje. Podczas epidemii psiej grypy też nie byli ze społeczeństwem tylko walczyli o swoje. Wywalczyli i jak sam napisałeś wrócili do "bycia ze społeczeństwem".
@ahmed-reyk: Naszym? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez moderatora
szkoda jednak że biuro prasowe KGP nie widzi nic zdrożnego w traktowaniu protestujacych za pomocą środków nieadektwatnych do sytuacji. widzieliśmy wszyscy przecież jak kończyło się cześć interwencji. dlaczego wtedy KGP nie zabrało głosu i nie protestowało? dlaczego wtedy nie było oświadczenia o tym, że "nie ma przyzwolenia..."?
zresztą, po wyroku w sprawie "drukarza
dla mnie to idzie w tę stronę - albo nie ma nikt prawa nikomu odmówić usługi, albo też mamy coraz więcej takich odmów.
@fonderal: no i to wszystko wyjaśnia!
@LubieRZca: Jak 2 lata temu chcieli policjanci chcieli obejść prawo i protestować wbrew zakazowi protestowania - to jakoś potrafili masowo spierdzielać na zwolnienie lekarskie, co było nazywane "psią grypą".
No ale wtedy chodziło o ich portfele.
Teraz chodzi o dojechanie portfeli innych, więc nasi policjanci to okazy zdrowia. ¯\_(ツ)_/¯
Tak, racja. Tylko że nasze sądy umorzyły już setki spraw tego typu, stwierdzając, że wszystkie te obostrzenia i restrykcje są nielegalne. Więc po co dalej policjanci nękają przedsiębiorców? Mogliby w tym czasie zająć się czymś pożytecznym...