0 przypadków zachorowania na grypę w UK w 2021.
Eksperci twierdzą, że spadek liczby infekcji może uzasadniać dalsze stosowanie środków odkażających i masek do rąk po pandemii koronawirusa.
Polskapro z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
Eksperci twierdzą, że spadek liczby infekcji może uzasadniać dalsze stosowanie środków odkażających i masek do rąk po pandemii koronawirusa.
Polskapro z
Komentarze (126)
najlepsze
W ostatnim roku zdiagnozowano mniej zachorowan na raka niz normalnie mialo to miejsce. Wniosek? Maseczki i srodki do dezynfekcji powstrzymuja nowotwory. Zalecenie? Nalezy nozic 15 maseczek rownoczesnie i co 10 min dezynfekowac rece a nowotwory odejda w niepamiec.
Nie dziekujcie-nagrode Nobla wyslijcie poczta (oczywiscie najpierw ja zdezynfekujcie)
@gorzki99: wniosek taki, że branie czegoś na chłopski rozum prowadzi na manowce - dużą część przypadków nowotworów wykrywano przy okazji albo podczas badań przesiewowych na etapie na którym nowotwór nie daje jeszcze objawów
grypa jest wykrywana w 100% objawowo, a w cywilizowanych państwach potwierdzana testem. W UK ilość wykonanych testów przeciwko grypie się nie zmieniła a ilość
W statystykach widać też w minionym roku spadek zachorowalności na sepsę streptokokową i meningokokową. Ponieważ sepsa objawia się ciężko i nie da się jej przesiedzieć w domu, jest to efekt rzeczywisty, a nie że ludzie się
Wchodzisz na najlepszy serwis internetowy w Polsce, pełen specjalistów, lekarzy, członków Mensy i doktorantów najlepszych światowych uczelni (że tak sobie pozwolę znowu przywołać osobę @FrankTheTank, doktoranta medycyny z Harvardu). Do tego wszyscy tutaj to wybitni specjaliści do spraw sportu, ekonomii, ekologii, wielkiej polityki i co tam sobie jeszcze wymarzysz.
I Ty, prosty człowiek wchodzisz tu z butami i smęcisz, że niby
W lutym 2020 miałem najcięższa grypę swojego życia, a raczej covid - niestety nie miałem testu.
Trwało to miesiąc.
Od marca 2020 aż po dzień dzisiejszy, czyli prawie rok czasu, nie zachorowałem absolutnie na nic. Nawet kataru
@FrankTheTank: to jak najbardziej normalne, statystycznie człowiek rocznie choruje 2-4 razy, jedni przechodzą przeziębienia lekko, inni zdecydowanie ciężej, czasami nie da się ustalić przyczyny takiego stanu rzeczy i obwinia się np. genetykę.
Cieszę się, że pomogłem, chociaż pewnie masz doktorat
Lekarze w Polsce, jak i w UK nci złego we mnie nie znaleźli.
Kiedy dwie dekady temu zacząłem mieć te przeziębienia, nie były one tak mocne jak dzisiaj.
Dopiero z roku na rok, bardzo wolnymi kroczkami stawały się coraz cięższe.
Ja, jak i mój organizm zaczęliśmy się do nich stopniowo przyzwyczajać, więc jakoś żyło się dalej.
Kiedyś myślałem, że było to przez krzywa