Przez jej działkę przechodzi rurociąg. 5 lat czeka na odszkodowanie
Maria Teresa Kielak nie dostała odszkodowania za teren zabrany w 2016 r. pod budowę ropociągu PERN. Wycenienie go zajęło starostwu w Wołominie aż dwa lata. Następnie kwotę 70 tys. zł zaskarżyła spółka i znów trzeba było czekać dwa lata. Tym razem straty wyceniono na 10 tys. zł, co według...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
U mnie na wiosce była akcja jak robotnicy kopali jakiś światłowód i według planów mieli kopać po obrysie działek.
No, ale chcieli se skrócić drogę i przekopali się sąsiadowi przez pole pszenicy xD
Wjechał więc na pole i wyciągnął koparką to co wkopali xD
Robotnicy przyjechali więc znowu i już chcieli zaczynać roboty jak pojawił się sąsiad z kilkoma innymi gospodarzami i tam prawie do linczu doszło xD robotnicy pozamykali się
@eloar: Tyle trwa sprawa w sądzie? Czy w gminie?
@Belzebub o nie,
1. Rurociąg został prawdopodobnie wykonany na podstawie decyzji pozwolenia na budowie, a w zakresie budowy przez nieruchomość w/w Pani została zawarta ODPŁATNA (jednorazowa) służebność przesyłu . Jest to akt notarialny zawarty pomiędzy stronami, regulujący zasady dostępu do nieruchomości oraz zakres korzystania, jednorazowa opłata powinna pokryć niedogodności wynikające z umieszczenia urządzenia w
Ogródki rozkopane, trawniki zniszczone. A ciekawi jak skrzynki z licznikami zamontowali? Oczywiście na terenie działki, wewnątrz a nie przed ogrodzeniem czy na granicy działki. Rodzicie posiadali przedmodernizacją licznik przed domem ale mimo to
Rodzina, co mieszka w formie przedwojennym musiała raz że zlikwidować wejście do domostwa to i ogrodzenie. Nie wmówisz mi że to jest w porządku. Plany zagospodarowania na terenach wiejskich leżą. Dom wybudowany przed faktem powstania drogi, w dodatku to Niemcy jako taka drogę utwardził w czasie wojny. Nie mówię o nowych domach
Komentarz usunięty przez moderatora