Patryk Jamuła z Jasła cudem przeżył wypadek w urzędzie miasta. Winnych brak...
Gdy przenosił materiały budowlane, zapadła się pod nim podłoga. Jak się okazało, stanął na płycie gipsowo-kartonowej osłaniającej wlot szybu windy. Poleciał w dół. Sama winda znajdowała się dziewięć metrów niżej, na parterze. Uderzając o jej dach orae doznał m.in. złamania kręgosłupa...
etui64 z- #
- #
- #
- #
- 44
Komentarze (44)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Odpowiedź na pytanie kto ten karton gips tam dał jest w sumie istotna w kwestii odpowiedzialności.
A to wygląda niestety na jakąś prowizorkę budowlaną.