Analogi wracają do łask. Tylko po co?
Film z ograniczoną liczbą klatek, brak filtrów i konieczność wywoływania zdjęć. Poznajcie, czym tak naprawdę kierują się ludzie...
vibezpl z- #
- #
- #
- #
- #
- 19
- Odpowiedz
Film z ograniczoną liczbą klatek, brak filtrów i konieczność wywoływania zdjęć. Poznajcie, czym tak naprawdę kierują się ludzie...
vibezpl z
Komentarze (19)
najlepsze
Bierzemy cyfrówkę, wkładamy małą kartę na ~36 zdjęć, ustawiamy zapis do RAW, wyłączamy ekran i idziemy robić zdjęcia. W trybie bardziej hardkorowym ustawiamy stałe ISO. Robimy zdjęcia aż się karta zapełni, nie włączamy podglądu.
Na efekt końcowy trzeba czekać aż do wywołania RAW-a czyli odpalenia Lightrooma, Darktable, CamereRaw czy czego kto tam używa.
Opisana metoda spełnia wszystkie punkty opisane w artykule ( ͡° ͜ʖ
Żeby na odparcie argumentów o tym, że zdjęcie jet beznadziejne pod względem zawartości i strony technicznej mieć argument "ale ono ma duszę, nie to co cyfra"
@Griev: Raczej do odchodzących.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żeby głupi miał zagadkę.
@powsinogaszszlaja: ... haha, dokładnie ! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli dobrze pamiętam to wykonane następczynią Smieny. Vilia
https://bufetprl.files.wordpress.com/2015/03/vilia1.jpg