Polskie strony mainstreamowe to rak jakich mało. Wszystkie radiozet, rmf, onet, interie itp to treści generowane przez boty, tak skrojone aby tylko być wysoko w wyszukiwarkach. Przykład? Szuka sobie kiedy będzie "dark sezon 3" (przy okazji dobry serial, warto spróbować).
Patrze sobie, no spoko, radiozet w pierwszym wyniku, sprawdzam.
Cała strona wygląda tak:

Teraz zabierzmy z niej wszystkie reklamy (jasnoczerwony to cross promocje - linki do innych artykułów na portalu) :

A teraz jak to wygląda ze względu na tekst:
Tytuł artykułu to: "Dark, sezon 3 - kiedy premiera serialu i gdzie oglądać nowe odcinki? [DATA, ZWIASTUN]"
Więc pewnie dowiemy się z treści:

Zamieszczony tekst jest jednym wielkim bełkotem i powtarzaniem słów kluczowych typu:
- kiedy: 10x
- sezon: 16x
- data: 3x
Po skategoryzowaniu tekstu wygląda to następująco:

Gdzie:
- różowy pasek: bełkot i powtórzenia
- niebieski pasek: w zelżywości od potrzeby może być przydatną informacją
- zielony pasek: faktycznie przydatna informacja której szukałem
- czerwony pasek: reklama
I tak to wygląda na całej stronie:

// Screenshoty wrzucone do artykułu na zasadzie prawa cytatu
Komentarze (232)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Winne jest temu Google to prawda, ale dlatego, że nie radzi sobie z językami obcymi, problem z pompowaniem tekstu dla języka angielskiego nie jest taki duży jak w polskim, bo to jest coś z czym Google faktycznie próbuje walczyć, ale algorytm zwyczajnie nie działa po przepuszczeniu przez translator.
Świetna sprawa w czasach fejk niusów.
Komentarz usunięty przez moderatora
geneze kiedy to powstało
kto wprowadził,
co ma na celu,
czy jest kontrowersyjne,
czy ludziom sie podoba,
czy lepiej kupić w piątek czy w sobote
czy lepiej chleb czy bułki.
Takie "dziennikarstwo" nic tylko napluć.
Czy polskie strony internetowe to rak, który trzeba blokować? Polski Internet istnieje już od wielu lat. W tym czasie przeszedł dużo zmian, a strony zmieniły się nie do poznania. Na świecie internet wystartował nieco wcześniej, lecz gdy dotarł do nas, polskie strony internetowe rozwinęły się bardzo szybko, dzięki znanej już technologii.
Z zapytaniem, czy polskie strony internetowe to rak, który trzeba blokować, udaliśmy się
Klikasz po kolei te Matura z matematyki PR [ODPOWIEDZI] [ARKUSZE] na radio zetach, onetach, interiach i innych gównach #!$%@?, strony jedna po drugiej zawalone bełkotem, więc na dzień dobry scrollujesz do 3/4 wysokości, a tam co? Arkusza jeszcze nie ma, hehe, ale jak tylko się pojawi to tu wkleimy.
Albo jeszcze lepiej - rok w rok pozaznaczane przez jakiegoś redaktorzynę
@KsiundzRobak: Tam samo było na początku epidemii
Data otwarcia polski
Wiemy kiedy Polska zostanie otwarta
Otwarcie Polski już wkrótce
Polska będzie otwarta
Otwarte granice w Polsce już wkrótce
Ponownie otwarcie polskich granic
Loty do Polski już za chwilę
I w ostatnim akapicie dowiadujesz się
Komentarz usunięty przez moderatora
( ͡° ͜ʖ ͡°)
inb4 chcesz mieć coś za darmo to musisz patrzeć na reklamy
Co to znaczy "muszę"? Jak
Przypuszczam, że krzywa Laffera sprawdza się także w temacie ilości reklam na WWW. Jeśli nie ma ich dużo, to ludziom to nie przeszkadza i może nawet ucieszy ich to, że mogą w jakiś sposób dołożyć się do utrzymania serwisu. Jeśli właściciel strony przesadzi, to część osób zupełnie poblokuje reklamy i tyle. Ja sam często zdejmuję blokadę dla wybranych stron, jeśli nie walą mnie one jakimś gównem po ryju.
Nie zapomnę jak w czasach, w których zaczynałem przygodę z programowaniem, męczyłem się nad problemem nieppprawnie działających reklam u jednego z klientów, zapominając, że mam włączonego Adblocka. Od tej pory podchodzę do tego z ostrożnością.
W sumie 20 minut a zapytanie brzmiało "copy-paste jaki skrót klawiaturowy" ;-)
1. JEDNA reklama na początku strony, pod panelem nawigacyjnym. Stonowana, nie świecąca, taka... ok
https://calendar.google.com/calendar/embed?src=f880ul95ir2dq7nla61l2gstoo%40group.calendar.google.com&ctz=Europe%2FWarsaw