Jak kopnąć rząd w tyłek i wpłynąć na wybory?
ZUS właśnie napluł wszystkim przedsiębiorcom w twarz.
W zamian za odroczenie spłaty składek z trzech miesięcy żąda we wniosku spowiedzi z trzech ostatnich lat, włączając w to żądanie podania informacji o majątku prywatnym... przez co masa firm zrezygnuje z tej i tak kpiarskiej oferty lub po prostu przestanie opłacać składki ponieważ nie będzie miała z czego.
To wbrew pozorom świetna okazja żeby coś zmienić.
Wystarczy teraz że każdy pracodawca poinformuje swoich pracowników jak obecny rząd traktuje przedsiębiorstwa. Pracownicy powinni wiedzieć że w tej sytuacji firmy po prostu zbankrutują, a masa ludzi straci pracę i nieprędko ją znajdzie. Wszystko przez to że rząd w czasie kryzysu i obowiązkowej kwarantanny, uniemożliwiając normalne działanie firmom, nie tyle że nie wyciągnął pomocnej ręki, ale zaczął jeszcze kopać leżącego. Rządy innych państw zawieszają obowiązki podatkowe nawet na pół roku, tymczasem u nas oczekuje się że w czerwcu firmy magicznie znajdą pieniądze na zapłatę składek za cztery miesiące na raz, kiedy gospodarka dopiero zacznie ruszać, a przecież jeszcze nie wiemy ile obecna sytuacja w ogóle potrwa.
Niech każdy pracownik zostanie o tym poinformowany przez pracodawcę oraz poproszony o przekazanie tych informacji swoim bliskim, a zwłaszcza osobom starszym, które czerpiąc wiedzę głównie z propagandowej telewizji publicznej, wierzą że rząd faktycznie pomaga firmom i nie mają pojęcia jaka jest prawdziwa sytuacja. Te osoby będą głosowały w wyborach. Obecny rząd natomiast robi wszystko by wybory w maju się odbyły.
Jest to dla nich bardzo wygodne ponieważ:
- inni kandydaci nie mogą teraz prowadzić kampanii
- wszyscy i tak skupiają się na problemie koronawirusa i bezpieczeństwa
- jest więc duża szansa że utrzymane będzie status quo, a co najważniejsze:
- krach nastąpi dopiero po wyborach...
Rozsyłajcie te informacje dalej, przekazujcie swoim pracodawcom, w ten sposób może uda się coś zmienić. Inaczej będziemy zdani na działanie rządu który w czasie stanu epidemiologicznego nie potrafi nawet dostarczyć masek ochronnych służbie zdrowia, a firmom jeszcze dokopuje żądając płatności za miesiące w których zablokował im możliwość funkcjonowania. Piszcie do swoich pracodawców, rozsyłajcie komu się da. Większość ludzi ogląda teraz w strachu telewizję publiczną, tam im nikt nie powie w jakim opłakanym stanie znajduje się państwo. Rząd prawdopodobnie zrzuci winę na przedsiębiorców, na opozycję, na koronawirusa i dalej będzie się przedstawiał tylko w jasnych barwach.
Można pracowników poinformować przy okazji o innych problemach jakie pojawiły się w ostatnich latach, o oszustwie jakim były pseudozmiany w kwocie wolnej od podatku, o prawdziwej inflacji która już zjada oszczędności, o tym że program 500+ jest i tak fundowany z naszych własnych pieniędzy, o tym że rząd wprowadził kolejne liczne podatki choć obiecywał tego nie robić, a firmom dalej rzuca kłody pod nogi, o rozdawnictwie i propagandzie w telewizji publicznej, o stanie służby zdrowia, o składkach zus które blokują rozwój małej przedsiębiorczości, o 2 miliardach dotacji na tvp z naszych podatków i tak dalej. Działania obecnego rządu mogą niestety doprowadzić nas wszystkich do katastrofy, co widać dokładnie po tym jak ZUS traktuje firmy w czasie kryzysu, kiedy to państwo powinno roztoczyć nad wszystkimi opiekę. Nie pozwólmy by ta sytuacja trwała.
Komentarze (387)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@mabb: Gorzej jak robił to już przez ostatnie lata przed każdą wypłatą...( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzieciaki będą kiedyś oglądać wiadomości tvp tak jak my oglądaliśmy kroniki PRL i dziwić się kto w to wierzył :)
Tak bedzie :)