Męski żel pod prysznic STRONG od Auchan

Zgodnie z zapowiedzią przeprowadziłem rzetelny i niezależny test Męskiego żelu pod prysznic STRONG kupionego w Auchan za 1,79 PLN.

- #
- #
- #
- #
- #
- 202
Zgodnie z zapowiedzią przeprowadziłem rzetelny i niezależny test Męskiego żelu pod prysznic STRONG kupionego w Auchan za 1,79 PLN.
Zgodnie z zapowiedzią przeprowadziłem rzetelny i niezależny test Męskiego żelu pod prysznic STRONG kupionego w markecie sieci Auchan za 1,79 PLN w opakowaniu 300 ml (5,97 PLN/1000 ml).
Przed otwarciem opakowania warto zapoznać się ze składem chemicznym. Głównym składnikiem jest woda, dalej SLS odpowiedzialny za pienistość, chlorek sodu (zagęstnik), Cocamide DEA – substancja potencjalnie rakotwórcza (źródło), Methylisothiazolinone i Methylchloroisothiazolinone – konserwanty potencjalnie podrażniające i mogące powodować wypadanie włosów oraz barwniki. Krótko mówiąc sama chemia. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pierwsze, co rzuca się w oczy to intensywny niebiesko-fioletowy kolor żelu. Niestety szybko okazuje się, że to iluzja wywołana zmyślnym kształtem plastikowej butelki. Na zdjęciu widać, jaki kolor ma płyn wewnątrz opakowania, a jaki na białej powierzchni. #oszukujo
Bardziej adekwatną nazwą byłoby określenie „płyn pod prysznic”, bowiem z żelem ma on niewiele wspólnego. Płyn, chociaż lepki, ma bardzo wodnistą konsystencję.
Zapach – zupełnie pierwsza myśl po otwarciu butelki i głębokim zaciągnięciu się, to woń mocno kojarząca się z nutami zapachowymi chemii do toalet. Znalazło to potwierdzenie w paru komentarzach do wpisu porównujących zapach do, cytuję: „kostki z kibla”. Coś w tym jest. Po zresetowaniu zmysłu węchu kilkoma wdechami powietrza zza okna wracam do głębszej analizy zapachu żelu. W końcu udaje mi się skojarzyć znajomą woń. To lawenda. Porównuję zapach kosmetyku do olejku lawendowego i znajduję zgodność. Ponieważ mogłem zasugerować się kolorem żelu przypominającym lawendę, wykonuję dodatkowy ślepy test na innej osobie, która również wyczuła wyraźną lawendę.
Smak ( ͡º ͜ʖ͡º) – żel jest cholernie słony, zapewne za sprawą dużej ilości zagęstnika w postaci chlorku sodu.
Po analizie składu nie decyduję się na mycie włosów tym specyfikiem. Żel jest na tyle wodnisty, że nałożony na wewnętrzną część dłoni ślizga się po niej i traci konsystencję. Zaskakująco dobrze się pieni, jednak z powodu bardzo płynnej konsystencji jest mało wydajny i trzeba aplikować duże porcje. Po kąpieli poziom płynu w butelce obniżył się o ponad 1 cm. Intensywny zapach chemiczno-lawendowy utrzymuje się na skórze ok. godziny, później słabnie. Po kolejnych 30 minutach jest już słabo wyczuwalny.
W moim przypadku nie wystąpiły żadne podrażnienia, jednak żel bardzo wysusza skórę za sprawą SLS i zagęstnika w postaci soli, który wyciąga wodę.
Jeśli masz suchą skórę, to nie polecam. W innym przypadku – czemu nie. Lawendowy zapach przypominający chemię toaletową jest do zaakceptowania, chociaż mnie nie przypadł do gustu. Zużyję do końca i więcej go nie kupię, ale wy możecie. W końcu to tylko 1,79 PLN. :)
Komentarze (202)
najlepsze
Krótko mówiąc, rób to dalej, dziękuję (。◕‿‿◕。)
Produkcja: zachodnia cz. Niemiec.
Poza promocją kosztuje ok 3,7 zł
Kto by się spodziewał.
Przecież NaCl, to zwykła sól kuchenna.
@malinowa_chmurka: ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
@kociorek: altera z rossmana na 99% nie ma sles, sls
Prawdziwy STRONG, łysy testosteron w tubce :D
ლ(ಠ_ಠ ლ)
Komentarz usunięty przez moderatora
Acz... w samym Auchanie kiedyś też kupilem w promocji i całej serii wypadały po kilku użyciach paski nawilżające. Ale chyba dobrze o tym