"Czemu go bijecie"? MPK jednak zobaczyło ciosy i wyrzuca dwóch kontrolerów
Cios był przynajmniej jeden - w potylicę chłopaka, który jechał autobusem bez skasowanego biletu. Nagranie z zajścia, opublikowane przez jednego ze świadków, zbulwersowało internautów. Jeszcze wczoraj Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne-Łódź nie widziało problemu
dulux23 z- #
- #
- #
- #
- 156
Komentarze (156)
najlepsze
A więc pokazanie biletu skasowanego tydzień temu, gadka szmatka, lub po prostu ,,dobre oczy", mogą uchronić od kary.
Jednak czasem można trafić na naprawdę #!$%@? gości, którzy mają ambicje na jakiegoś strażnika teksasu. A niestety ich pusta głowa nie pozwoliła
@Thorrand: Przecież kanary wcale źle nie zarabiają. A na pewno lepiej niż większość ludzi, których codziennie kontrolują.
@Thorrand: i co niby zrobią? wystawią mandat na maksymalną kwotę jaką mogą i tyle bo dokładnie tyle mogą xD
Normalni ludzie bez biletu też problemu nie mają, kontrolerzy wypisują odpowiedni kwitek, pasażer bez biletu podpisuje i po sprawie.
Oczywiście, że nie. Skutecznie rozwiązuje sprawę zwrócenie młodemu człowiekowi uwagi na imperatyw kategoryczny Kanta i wytłumaczenie mu żeby przemyślał swoje zachowanie w kontekście obowiązywania tego typu działań jako powszechnie obowiązującej reguły. Wtedy młody człowiek wzruszony mądrością Filozofa z Królewca zatrzymałby się w połowie drogi do drzwi i zrozumiał swoje niepoprawne zachowanie.
Niestety kontrolerzy nie potrafili tego młodego człowieka zainteresować dylematami etycznymi jego zachowania, tylko chcieli fizycznie uniemożliwić mu ucieczkę, w
Komentarz usunięty przez moderatora
Mógł kupić bilet, to by nie musiał uciekać i się szarpać, on też naruszyl ich nietykalność.