Czy Zenon Martyniuk to król złodziei? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Osiemdziesiąty siódmy odcinek "Gdzieś to już słyszałem", który w niewyjaśnionych okolicznościach spadł z Youtuba. Czy persony o tak skalanej reputacji powinny być promowane przez telewizję publiczną za pieniądze podatników?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 441
Komentarze (441)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
AAA!!
takich tekstów nikt już dziś nie pisze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niby tak, niby się tego nie słucha, a nie da się k. tego nie przeczytać w ten jebunny rytm.
A tvp kreci o nim film, gosc zostaje gwiazda...
Pilotem.
@Cinoski: przesłuchałem to. Podobieństwo jest tutaj BAAAARDZO naciągane.
@snappik: Nie wiem czy jest sens Zenia do Sławka równać. Sławek to skrupulatnie ubrany image sceniczny wpisujący się w zapotrzebowanie. Zenek bardziej jak Stachursky.
@Lardor: Nazwa tego pliku jest taka piękna. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pluje na to złodziejstwo
1. albo ktoś pochytał, że to mega kasa
2. albo to masówka dla wyborców PISu
"PiS pozwolił polskiemu chamowi poczuć się jak pan, stąd wynik wyborczy." (Mniej więcej)
Nie mam nic do "tych" ludzi, mam cos do rządu, że zamiast pomóc im otwierać oczy to gra nimi jak pionkami.
Ale Wegrzy znowu ukradli cos od nas.
Nie mniej najbardziej bawi mnie sytuacja w ktorej Zenek nagral na mocno "inspirowanym" utworze cos daaaaawno temu i ze dwa, trzy lata temu nagral znowu cos nowego na tym samym motywie.
A jak ktos ma dobry wzrok to zobaczy jak Zenus okazal sie Pitbullem dla
@0-0_0-0: dziewięćdziesiąt-tych?
Żenujący poziom muzyczny, fizjonomia też niezbyt pociągająca, a charakter... O charakterze ciężko cokolwiek powiedzieć, bo gość jest drętwy jak dębowa kłoda i ciężko z niego wydusić cokolwiek więcej niż kilka słów, które
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/zenek-martniuk-benefis-tvp2-wyzsza-ogladalnosc-niz-kevin-sam-w-domu-na-polsat-w-boze-narodzenie-2019
0.5l i pewnie dało się to już oglądać.
Komentarz usunięty przez moderatora
pop też jest jak discopolo jakbyś sobie przetłumaczył teksty piosenek
Komentarz usunięty przez moderatora
Aj tam od razu król.