Akcja w 3:15 dziwna, pieszy czeka aż rower tam wjedzie, a ten panikuje i jedzie chodnikiem :D Ogólnie, to - ciągle za mało tych dróg rowerowych w Warszawie. 2 - piesi i rowery są coś za "bardzo" niewidzialni dla kierowców - ci chyba mają ich w dupie.
Nie no, muszę przyznać że sporo debili się trafiło, no ale też m.in. rowerzystów jak w 0:42. Nie mniej jednak w np 1:02 tak ciężko było zjechać na ten chodnik i ułatwić innemu kierowcy ominięcie stojącego pojazdu? Ja rozumiem że miałeś pierwszeństwo, ale wiesz...czasem warto też pomyśleć o innych na drodze i nie kierować się egoizmem i uprzedzeniem do innych uczestników ruchu, które widać chociażby po określeniu "blachosmrody".
A ten pan to uważa, że tak idealnie zgodnie z przepisami jezdzi ? wydaje mi się, że nie wolno z jezdni na scieżkę rowerową tak o sobie na pasach zjeżdżać ;) gość w samochodzie na wąskiej drodze jadący z naprzeciwka też nie mial obowiązku Cię puszczać, a już to jezdzenie po skrzyżowaniu miedzy samochodami to jak proszenie się samemu o wypadek
@SwiatWedlugAndrzeja: 0,35 sekund - nie przepuścił pieszego, na przejściu dla pieszych. MANDAT. Ale wg rowerzysty - wina pieszego - ja "pan na rowerku" wszystko mogę.
Komentarze (6)
najlepsze
Ogólnie, to - ciągle za mało tych dróg rowerowych w Warszawie.
2 - piesi i rowery są coś za "bardzo" niewidzialni dla kierowców - ci chyba mają ich w dupie.
Nie mniej jednak w np 1:02 tak ciężko było zjechać na ten chodnik i ułatwić innemu kierowcy ominięcie stojącego pojazdu? Ja rozumiem że miałeś pierwszeństwo, ale wiesz...czasem warto też pomyśleć o innych na drodze i nie kierować się egoizmem i uprzedzeniem do innych uczestników ruchu, które widać chociażby po określeniu "blachosmrody".
1:38 nie widzę nic