Pytanie do wykopkowych ekspertów- jak szybko jechał ten autobus, bo ja mam wrażenie że wolno? No i jakim cudem wysiadając z przodu, wpadła pod tylne koło? Straciła równowagę i walnęła o krawężnik? I jak szybka mogła być reakcja kierowcy, gdyby zaraz po jej wyjściu zahamował? Mogłoby nie dojść do tragedii?
@Stereotypowa-Blondynka: jechal ok 30km/h (8 metrow na sekunde). Wypadla, przewrocila sie, wpadla pod zawieszenie i tylne kolo. Edit: nawet gdyby zaczal hamowac w momencie jak juz jej nie bylo w autobusie a jeszcze nie dotknela ziemi to tak ciezki pojazd jak autobus nie ma szans sie zatrzymac na tak krotkiej odleglosci.
@Stereotypowa-Blondynka: nawet przy prędkości typu 5km/h by się wywróciła - nogi dotykają powierzchni, a całe ciało nadal porusza się w bok z prędkością 5km/h.
Jeśli zakładała, że autobus już stoi, to nie była przygotowana na wytracanie tej prędkości. W jej sytuacji nawet toczenie się autobusu mogło spowodować utratę równowagi, próbę podparcia się i w rezultacie przetoczenie się pod koła.
Zwróćcie uwagę, że dziewczyna tuż przed podniesieniem się daje coś do ręki pasażerowi obok (gość wygląda na zaskoczonego), a potem szybko wychodzi zamyślona i w efekcie wysiada z pędzącego pojazdu.
@mroova: może liścik miłosny do kolegi, który ją odepchnął - bezsensowna śmierć - dlatego samobójcy mają specjalne miejsce w czyśccu, wychowujesz takie, męczys się rodząc, starając o nie itd. a taki bękart wstaje i się zabija to jest dramat
Komentarze (215)
najlepsze
Edit: nawet gdyby zaczal hamowac w momencie jak juz jej nie bylo w autobusie a jeszcze nie dotknela ziemi to tak ciezki pojazd jak autobus nie ma szans sie zatrzymac na tak krotkiej odleglosci.
Jeśli zakładała, że autobus już stoi, to nie była przygotowana na wytracanie tej prędkości. W jej sytuacji nawet toczenie się autobusu mogło spowodować utratę równowagi, próbę podparcia się i w rezultacie przetoczenie się pod koła.
Komentarz usunięty przez moderatora